Zależy. Codziennie coś innego, a jak to robię? Otwieram słoik i już :) Moja córka ma w ten sposób bardzo zróżnicowaną dietę jeśli chodzi o mięso, warzywa i owoce.

Uhm.

No ja właśnie gotuję - stąd też moje pytanie :S

No to chyba nie pomogę, ja tylko słoiczki daję i zamierzam jak najdłużej. Ale chyba fajne przepisy idzie w necie znaleźć, są też książki z przepisami dla dzieci w każdym miesiącu.

Na obiady robię na przemian brokułową, buraczkową, z fasolką szparagową, z cukinią
podstawa do zupy to marchewka, pietruszka, ziemniak, troszkę selera
każda zupka z piersią kurczaka, indyka lub łosoś

jeśli chodzi o deserki to tu mamy troche ograniczony zasięg, bo nie ma teraz dobrych owoców a mrożonych jest niewiele

jabłko ścierane, banan, jabłko duszone np. z malinami (mrożone z lidla są bardzo dobre) do tego dodaje np. kaszkę manną,biszkopty, troszkę mm

ciągle coś kombinuje nowego, bo nudno by było jeść ciągle to samo :)

Oooo buraczki i brokuly !!!
dziękuje

ją do zupek dodaje kaszke kukurydziana do zagęszczenia :)
i oliwe z oliwek ofc.

Oooo buraczki i brokuly !!!
dziękuje

ją do zupek dodaje kaszke kukurydziana do zagęszczenia :)
i oliwe z oliwek ofc.

Zapomniałam jeszcze o groszku i kalafiorze, bo to u nas jakoś rzadko robię.
ja nie dodaje kaszki kukurydzianej, bo zupka jest sama w sobie wystarczająco gęsta.
Masełko obowiązkowo :)
no i zaczęłam dawać pół żółtka co drugi dzień do tych zupek