« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiooola21
wiooola21

2009-12-03 08:27

|

Noworodki

Co dawać noworodkowi do picia?

Dzisiaj moja córeczka obudziła się z wielkim płaczem,wiedziałam że jest głodna,bo spała 4 godziny ale piersi nie chciała i wszystko było na NIE. W końcu teściowa poradziła że mam jej zrobić wodę z cukrem do picia i jak jej dałam to tak piła że myślałam że za chwile smoczek połknie,a później bez problemu przyssała się do piersi.
Co mam jej dawać do picia?? Tą wodę czy może jakieś herbatki? Jak tak to jakie?
Bo mam herbatkę z kopru włoskiego ale pisze na niej że jest od 1 miesiąca,a moja córka ma 9dni.

Odpowiedzi

Jesli juz bardzo chcesz podac dziecku wode z cukrem to nalezy ja koniecznie pogotowac tzn. nie dodajemy cukru do wody jak do herbatki i mieszamy! tylko dajemy troszke cukru do garnuszka nastepnie wode i tak gotujemy pare minutek,

 

bzdura jest to ze nie wolno podawac dziecku wody z cukrem bo szkodzi, kiedys jak dzieci sie rodzily a mialy ostra zoltaczke to wlasnie podawalo sie wode z cukrem bo ona wyplukiwala bilurubine z organizmu dziecka (  kiedys nie bylo lamp do naswietlenia a zoltaczka trzeba bylo sobie radzic  ) co do wody z cukrem to wiadomo ze lepiej podac sama przegotowana wode czy herbatke z koperku czy rumianku, bo po co podawac maluszkowi cukier. Pisanie skad twoja tesciowa wpadla na ten pomysl tez jest glupie bo przeciez to wlasnie w jej czasach stosowano wode z cukrem z ksiezyca sobie przeciez tego nie wizela i nie wymyslila na poczekaniu, dziewczyny czasami krytykujecie kogos a tak naprawde nic nie wiecie, Proponuje popytac mam i babc jak bylo kiedys! Wiadomo mamo 21 wiek ale przeciez stare metody tez czasami pomagaja :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goyam

wyobraźcie sobie że moja 6 letnia dziś córcia gdy wyszłyśmy ze szpitala to na polecenie lekarki na recepcie miałam zapisaną glukozę... i miałam podawać przez 3 dni...mała miała jeszcze trochę żółtaczki więc może dlatego ale fakt jest że musiałam ją przepajać...zresztą gdzieś któraś z dziewczyn podała link do tego jakie były "przykazania" dla nowordoków i małych niemowląt w latach 60 i 70-tych to ze śmiechu prawie spadłam z krzesła... wtedy to się dawało herbatkę (zwyklasa)słabą z cukrem i wiele innych dziś nie do przyjęcia zachowań :)))

a od pierwszego tygodnia (czy od pierwszego miesića itd...) oznacza że od urodzenia bo rodząc się dziecko jest w pierwszym tygodniu:)) ponieważ jednak dla większości rodziców było to zawsze problematyczne większość firm teraz zmieniło oznaczenie np. że PO 4 miesiącu czyli widaomo że po skończonym - a zapis od 5 miesiąca oznacza w tym przypadku to samo wskazanie ale... jak różnie może być interpretowane (po skończeniu 4 miesiąca dziecko JEST W 5 miesiącu:)) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia328

Ja podawalam herbatke koperkowa lub wode z odrobina glukozy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Najlepsza tutaj jest panika i zgorszenie matek, ktore maja jakies doswiadczenia :D Tesciowa pomylila sie co do cukru. nam lekarka kazala podawac do picia wode ale z glukoza, inaczej twoje dziecko bedzie mialo prochnice szybciej niz zeby :/ Albo herbatka koperkowa. I nie przesadzajcie z tym zakazem dopajania. Niby cyc starczy, ale czasem dziecko nie ma na niego ochoty, a chce mu sie pic, bo powietrze suche. Polozna srodowiskowa byla u nas w pierwszych tygodniach, widziala, ze dopajam herbatka koperkowa (na brzuszek zreszta bardzo dobra - mleko nie rozkurczy) i nie nakrzyczala. Hehe zawsze mnie rozczulaja te napady rad, bo ksiazki tak podaja. Nasze mamy ich nie mialy, a zyjemy :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Ps. Kasia, piekne to, co tu napisalas. Fajnie porownane.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

O wodzie z glukoza tez slyzalam aczkolwiek glukoza a cukier to mimo wszystko roznica.

Przez kilka lat bylam wolontariuszka w pewnym domu dziecka.Opiekowalam sie malym kubusiem, ktorego zdrowie bylo na wycienczeniu gdyz byl karmiony przez mamusie woda i cukrem.Oczywiscie nie mowie ze i tu ktoras z mamus tak robi bo ten maly nieszczesnik jechal tylko i wylacznie na wodzie z cukrem :(, ale po tymco widzialam jestem wyczulona nawetna male ilosci.

ja dawałam koperkową i rumiankową potem no a teraz to soczki i inne herbatki;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia328

ale nikt tu nie mowi ze dziecko bedzie pilo tylko wode z cukrem a glukoza to cukier prosty ktory mozna podawac w minimalnych ilosciach dziecku z reszta kazda ma swoje zdanie Ja podczas upalnych dn dawalam malej wode z glukoza albo herbatke a tez karmilam piersia i jakos mala zyje i wogole mi nie choruje i przybiera na wadze jak szalona

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiooola21

Pytałam położnej i mówiła, że moge podawać Małej wode przegotowana do picia, a skoro jej smakuje nie ma potrzeby dodawać glukoze(ale mozna!) bo czesto jest tak że dzieci po niej ulewają. Mówiła także że skoro dziecko nie ma kolek nie ma potrzeby podawania mu herbatki z kopru włoskiego.