« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka23
kajka23

2013-02-12 10:24

|

edyt. 2013-02-12 10:25

|

Pozostałe

Co do badania z glukozą...proszę o rady .

Jak dotrzeć na takie badanie i wytrzymać 2 godzinny po wypiciu tego świństwa skoro cały czas mam mdłości i mdleje jeśli nie zjem porządnego śniadania? Boję się bo prawdopodobnie zasłabne tam z 3 razy jak znam siebie... znacie jakieś sposoby na takie dolegliwości?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollina87

ja próbowałam nawet z cytryną i za pierwszym razem zwymiotowałam po 15 minutach a za drugim po 40 nie dałam rady nie przeszłam tego badania myślę że gdyby można było zjeść śniadanie to może jakoś bym wytrzymała :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

najlepiej powiedzien o tym,nie wiem mi krew pobierala pielegniarka,choc luco powinna dac Ci energi,spedzisz tam dwie h wiec zawsze ktos bedzie mial Cie pod okiem,do torby spakuj porzadna bule i zaraz po tym czasie,zjedz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

też tak miałam nie było innego wyjścia jak wytrzymać. Po wypiciu będziesz musiała tam czekać, nie pozwolą Ci nigdzie pójść (tak przynajmniej było w moim wypadku) weź ze sobą wodę niegazowaną (ją możesz pić) cytrynę na zagryzienie po wypiciu glukozy i kanapkę żeby nie zemdleć po wszystkim ja nie wzięłam i o mało nie zemdlałam na przystanku gdzie sama byłam...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollina87

też tak miałam nie było innego wyjścia jak wytrzymać. Po wypiciu będziesz musiała tam czekać, nie pozwolą Ci nigdzie pójść (tak przynajmniej było w moim wypadku) weź ze sobą wodę niegazowaną (ją możesz pić) cytrynę na zagryzienie po wypiciu glukozy i kanapkę żeby nie zemdleć po wszystkim ja nie wzięłam i o mało nie zemdlałam na przystanku gdzie sama byłam...
a znowu mi nie pozwolono nic pić nawet wody

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paramone

A który masz test? Masz powtórzenie 75g czy pierwsze 50g? Przy 50 g nie trzeba być na czczo.Po wypiciu glukozy nie wolno nic jeść ani pić, bo wynik po godzinie będzie mniej wiarygodny. Do roztworu glukozy można wcisnąć cytrynę,ale musisz sobie ją przynieść. Dobrze jest stać później przy oknie,ale w jakimś klimatyzowanym miejscu. Niektórym też smakuje ta glukoza :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka23

Gdyby NFZ o nas dbał wieczorem szłybyśmy do szpitala rano budzono by nas na to wstrętne badanie, kładziono do łóżka a po 2 godzinach podawano śniadanko i wypisywano do domu ...ale pomarzyć można ;) ... Dzięki dziewczyny. Na pewno wezmę ze sobą bułę i może nawet termos z herbatą :) ... pierwsze badanie, ale od razu 75gr

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia

Najlepiej wypić duszkiem i się nie rozsmakowywać za bardzo ;) Nie jest to najgorsza rzecz na świecie, da się przeżyć. Ja nie musiałam siedzieć w labolatorium, panie mnie wypuściły,z tym że nakazały nie łazić daleko i nic nie pić i nie jeść, ale jeśli dokuczają Ci mdłości i często Ci słabo to najlepiej zostań na miejscu.Mnie zrobiło się trochę gorzej po trzecim pobraniu krwi, poszła mi krew z nosa i trochę mi było słabo, ale tak jak pisały dziewczyny - buła w torbie pomogła :)Powodzenia i daj znać po badaniu jak poszło :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pampi123

Najlepiej jak wybierzesz się z kimś. Mimo że uwielbiam słodycze, te badania były dla mnie okropne, ciężko mi było wytrzymać 2 godziniy nie wymiotując, bo cały czas mi się na to zbierało, kiedy krew została pobrana już drugi raz, odrazu pobiegłam to zwrócić, głodna byłam ale nie byłam w stanie niczego zjeść bo mnie pół dnia mdliło...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karinio

Gdyby NFZ o nas dbał wieczorem szłybyśmy do szpitala rano budzono by nas na to wstrętne badanie, kładziono do łóżka a po 2 godzinach podawano śniadanko i wypisywano do domu ...ale pomarzyć można ;) ... Dzięki dziewczyny. Na pewno wezmę ze sobą bułę i może nawet termos z herbatą :) ... pierwsze badanie, ale od razu 75gr
Osobiście nie chciałabym żeby mnie zabierali do szpitala;p dobrze jest jak jest, a co do badania to niestety trzeba wytrzymać, nie ma że boli... najlepiej weź kogoś ze sobą;) Ja w czasie tych 2 godzin pojechałam na zakupy;P oczywiście nie sama i czas mi szybko minął;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
piranhia

Ja chyba jestem jakaś inna bo mnie ta glukoza nawet smakowała, nie żeby jakiś szał był ale dało się wypić. Najgorzej było wytrzymać później na głodniaka...