« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzia0142
madzia0142

2013-01-09 11:06

|

Poród i Połóg

Co do podmywania się po porodzie?

Jestem na etapie pakowania torby. Kobietki, biorąc na cel swój własny przykład : co do podmywania się po porodzie najlepiej zabrać ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamainez

polewaj krocze za każdym razem jak idziesz do toalety Tantum Rosa. ja tak robiłam i ani przez minutę nie bolał mnie dół. a do podmywania pod prysznice, weź to, co używasz normalnie. ja miałam płyn do higieny intymnej z avonu ten kremowy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiedzmaefka

Ja mam butelkę wody z dziubkiem, po porodzie użyję jej do rozpuszczenia w niej Tantum Rossy- łatwiej jest się "tam podlewać" mając taki prowizoryczny dozownik. Kupiłam też Kalie (tab. do rozpuszczenia w wodzie- potem tym roztworem mozna przemywać ranę). Poza tym kup sobie jakiś plyn do higieny intymnej z kwasem mlekowym :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamainez

ja właśnie używałam butelki z dziubkiem i zdało egzamin

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama020

Ja kupilam szare mydlo w plynie i jak dla mnie najlepsze. Czasem przemywam riwanolem. Mam tez kore debu i tantum rosa ale polozna mowila zeby sobie darowac bo to nie pomaga..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Szare mydło w płynie + tantum rosa (bądź rosalgin)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika0209

szare mydlo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzia0142

Ja kupilam szare mydlo w plynie i jak dla mnie najlepsze. Czasem przemywam riwanolem. Mam tez kore debu i tantum rosa ale polozna mowila zeby sobie darowac bo to nie pomaga..
Ja właśnie też kupiłam szare mydło w płynie, bo gdzieś wyczytałam że najlepsze :)
Mam też od pewnego czasu specjalny płyn do higieny intymnej od mojej gin zapisany, ale sama nie wiem czy mogę to używać po porodzie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalla

Ja co prawda do porodu mam jeszcze trochę czasu, ale z moje doświadczone koleżanki również polecają Tantum Rosa w saszetkach i podmywanie się przy każdej wizycie w toalecie i każdej innej sytuacji. Wiem, że każdy organizm jest inny, więc może warto wziąć ze sobą Tantum Rosa i szare mydło? :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

U mnie rewelacyjnie działała kora dębu, pięknie poradziła sobie z naciętym kroczem. Robiłam okłady 3 razy dziennie po 15 minut. Do mycia miałam płyn do higieny intymnej również z dodatkiem kory dębu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malinowa101

ja spakowałam oscenisept :)