« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
rika

2011-08-12 00:23

|

Rozwój dziecka

Co mówią Wasze ok. roczne dzieci???

Pytam, bo moja Zuza nie mówi nic! Był czas, ze pięknie mówiła "mama". "baba", a teraz... powie "Oła", "mała" (tego nie rozumie) "ba" czasem "mama" i to wszystko :(
Wszystko rozumie co się do niej mówi, jak nie chce czegoś to mówi "e e" a jak chce to "yhy"... Jak to jest u Waszych maluchów?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30

Nicolas głównie piszczy,zaczął mówić \"mamamama\" i \"tatatata\" ale jakoś tak raczej bardziej do siebie niz do nas.Czasem mu się uda baba i papa,reszta wypowiedzianych \"słów\" nic nie znaczy np. aga,glu,ech,ajta,itp.Coś tam próbuje opowiadać,ale operując takimi właśnie \"wyrazami\",reszty z nich nawet nie umiem napisać heheh.
Mateusz zaczął mówić dosyc pózno,miał 2,5 roku a jeszcze mówił w tylko sobie zrozumiałym języku,bardzo się denerwował przy tym bo nikt go nie rozumiał.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskasia

mama tata baba daj au- to na psa, ici- na kota, i to tyle ale ma dopiero 9 mcy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84

Niiic.. Fizyczne wyprzedza inne dzieci, ale mowic mu sie nie chce :) Mama,tata, baba, papa to wszystko co mu przechodzi przez gardlo i to bez zrozumienia :)

mama tata papa baba dziadzia dada (chyba wszystko)

mama tata papa baba dziadzia dada (chyba wszystko)
daj

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

z tego co pamiętam, co Marcin mówił jak miał rok i co miało jakieś znaczenie to:
mama, tata, baba, dziadzia (na dziadka i każdego faceta), dzidzia (na każde dziecko), nie na (nie ma), Nata(Natalia), nyna (nynać, spać), łałała (jak robi piesek,i jak widzi psa, czasami z kotem mu się pomerda), koko, kuka (jak robi kurka, kurka), no i nieszczęsne wszechobecne: nie. do dzisiaj nie mówi: tak.
więcej nie pamiętam. trochę poźniej pojawiły się byby (zęby), mam (Marcin, co tam masz? albo masz autko? odpowiada: mam), sisi (siku), z serii zakazów: nono (nono!), tii (Tyy!), dzie (gdzie! w sensie: leziesz), apa,mapa (małpa), ato, atko (auto, autko), oła (jak mówię Marcin tata woła), ała (jak się uderzy), nie ma taty, nie ma Naty, pa, am (jeść, pić), oko.

generalnie teraz widzę jak zaczyna przyspieszać z mową, od 15 m-ca. zaczyna coraz częściej powtarzać po mnie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia

mama, tata, baba, baja, daj, tak, nie-to ich ulubione słowo, koko( na oko)papa, ja, hau hau i resztę po swojemu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olucha

Tosia mówi: NIE, TAK, DAJ, MAMA, TATA, PAPA, CIK-CIK (na kota), PIES, MIŚ, BRUMBRUM (na samochód), SAMA, MUUUUUU (na krowe), BABA, DZIADZIA, DZIDZIA, JEDZIEMY, CHLAP CHLAP (w wannie), AM (na jedzenie) albo MNIAM, PIĆ (jak chce się napić), BAM (jak coś spadnie), CYK (mówi jak jej coś uda się zrobić :D) to chyba wszystko.... Wszystkie słowa wypowiada zrozumiale i w określonym momencie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulek

To tak jak mój Kuba..nic nie mówi i tyle..od czasu do czasu powie dada(tata)i śmieję się do mężą.A jak gdzieś wejdzie i wyjść nie potrafi to drze się nana!!żebym go wyciągła;)))
I to tyle..niestety;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek

no to mnie pocieszyłyście :) moja też nie jest skora to gadki, mówi baba i mama ale mama to raczej w akcie desperacji jak chce na rece albo cos chce, jak cos jej nie pasuje to sie tak wykłuca mama i cos tam po swojemu, a tak to same głoski O A E jak coś zobaczy-krówke,psa
no i mówi BE jak cos niedobre czy brudne, ba jak jej spadnie na ziemie...

mam wrazenie ze wszystko doslownie wszystko rozumie, przynosi mi pileczke jak ją o to prosze, wie co to siusiu, wie ze idziemy jesc bo tak buzka mlaska, na pić mlaska inaczej :) ogolnie duzo rozumie ale malo mowi :)