« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiooola21
wiooola21

2010-06-11 20:14

|

Niemowlęta

Co myślicie na temat CHODZIKA???

Czy będziecie go używać(używałyście) jak tak to od kiedy?

czy się sprawdził?

czy to prawda że dziecko uczy się w nim chodzić na palcach?

czy to prawda że przez chodzik dziecko później uczy się samodzielnie poruszać?

itd.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiooola21

Ooo widze że duzo negatywnych wypowiedzi n/t chodzika... moja to nawet jak ją wsadze do krzesełka i jest obok mnie to nie posiedzi,tylko wyciąga ręce i płacze, zabawki ja nie interesują, dzis dostała garnuszek na klocuszek z Fischer price (pobawiła się może z 10min i leży)

tak myslę że może jak zacznie się przemieszczać to bedzie grzeczniejsza, ale jak narazie to jest na etapie turlania i niezbyt jej to odpowiada

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuza77

Moja siostra wychowała dwie córki w chodziku .Może to nie mądre ale w końcu miała wolne ręce. Jedna nauczyła się szybko chodzić , normalnie nie na palcach. Z młodszą był problem bo krzywo stawiała jedną nóżkę. Teraz jedna ma 9 lat , druga ma rok i 10 miesięcy i wszystko jest ok. Ja sama nie wiem czy będę używać jeżeli zaistnieje taka konieczność to tak .

Mój synek miał chodzik ale bardzo krótko go używał bo aż tydzień bo zaczął raczkować i wolałam żeby sam się przemieszczał a nie przy jego pomocy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

Jeśli chodzi o mnie to nigdy moje dziecko nie będzie chodziło w chodziku....

a ja chyba sobie kupie , tzn synkowi , wiekszosc z nas wychowala sie na chodziku i jakos wszystko jest w porzadku ....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak

http://www.allegro.pl/item1062328926_fisher_price_edukacyjny_chodzik_pchacz_k9875_bon.html

Ja mam dla swojego taki chodzik pchacz. Uważam że to super rozwiązanie. dziecko nie siedzi w standardowym chodziku i się nie odpycha tylko samodzielnie chodzi przytrzymując się  rączki. Jak już chcesz kupić chodzik to uważam że ten będzie najodpowiedniejszy, dziecko znajdzie zajęcie i nauczy się chodzić. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikab

juz kiedys byl poruszany ten temat. wg mnie ta cala nagonka na chodziki jest chora. ja smigalam w chodziku i to o wiele "gorszym" niz sa teraz bo kiedys chodzik to byly dwa prety i szmatka w ktorej sie siedzialo. i nie znam nikogo kto mialby przez to problemy wszyscy chodza prosto nie na palcach nie maja problemow z kregoslupem itd. rozmawialam z ortopeda ktory powiedzial ze on nie widzi nic zlego w chodziakch grunt zeby wysokosc byla odpowiednio ustawiona i oczywiscie zeby dziecko nie chodzilo pol dnia w nim. Zuzia ma 11m i dopiero teraz wsadzilam ja do chodzika. ale to raczej z koniecznosci. siedzi w nim prawie codziennie rano jakies 10-15min tylko wtedy kiedy musze przygotowac sniadanie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikab

a co do tego chodzika do ktorego link podala anusiak to jakos nie mam przekonania. Zuzia stoi juz pewnie na nozkach przy meblach itd. ale co w momencie kiedy probowalaby isc przy takim chodziku a on pojedzie do przodu? to juz wole zwyczajny chodzik lub jezdzik

Ja nie mam zamiaru używać. Słyszałam bardzo złe opinie o chodzikach i nie będę ryzykować. Zresztą nie mam też zamiaru spieszyc sie z nauka chodzenia. Synek bedzie chodził kiedy będzie na to gotowy. Ja nie byłam nigdy uczona w chodziku, nauczyłam sie szybko sama chodzić w kojcu wspinajac sie po siatce. A jak juz będę uczyła chodzić synka, to w szelkach. ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka86

a ja od samego poczatku uslyszalam od poloznej , zebym lepiej zainwestowala w dobre krzeselko do karmienia i nie wydawala pieniedzy na chodzik , ktory moze przyniesc tylko problemy, powiedziala tez, ze jest to urzadzenie dla ''leniwych'' , dziecko w chodziku , spokoj w domu, popieram ja w 100%