« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17
anulka17

2012-09-22 19:18

|

Uwagi i opinie

Co myślicie o Elektronicznych papierosach?

J.w zastanawiam się czy się nie przerzucić , ponoć wychodzi taniej a chciałabym rzucić palenie, moja koleżanka paliła nałogowo papierosy kupiła sobie elektrycznego i teraz nie pali żadnych nawet tego elektrycznego już.. Ja nie mam silnej woli niestety i ciężko mi się nawet ograniczyć.. Co o tym zakupie sądzicie?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcysiaaa20

Znam dużo osób które właśnie po e papierosie rzuciły na dobre :)
ja jakoś jednak wolę normalne fajeczki...:)

mój pali takiego,wychodzi taniej ale guzik pomaga.pali w domu i tak normalne mimo tego ze ma elektronicznego!silna wola na rzucenie musi byc,inaczej nie ma sensu inwestowac

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiaa90

Ja osobiście znam tylko jedną osobę której udało się rzucić fajki dzięki epapierosowi. Jednorazowy zakup koło stówy i koło 30-40 złotych na wkłady co miesiąc, a to różnica jak się wydaje kilkaset złotych na fajki. Ale jak ktoś jest w naprawdę poważnym nałogu to nawet epapieros nic nie da...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17

Znam dużo osób które właśnie po e papierosie rzuciły na dobre :)
ja jakoś jednak wolę normalne fajeczki...:)
no ja tez wole fajeczki normalne ale trzeba mieć za co palić ;D tzn mam za co ale strasznie dużo na to idzie....;(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcysiaaa20

Znam dużo osób które właśnie po e papierosie rzuciły na dobre :)
ja jakoś jednak wolę normalne fajeczki...:)
no ja tez wole fajeczki normalne ale trzeba mieć za co palić ;D tzn mam za co ale strasznie dużo na to idzie....;(
Wiadomo ...ale jak nałóg to ciężko jest...
jak ja nie mam papierosa z rana lepiej do mnie nie podchodzić :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

pic na wodę miałam po tygodniu sprzedałam bo nic nie pomagał i mój mąż tez ma a pali zwykłe papierosy więc w moim przypadku nic nie dało wydaje mi sie że tu trzeba chcieć i silną wolę posiadać mówisz że jej nie masz a zadam pytanie oczywiście nie życzę Ci żadnej choroby ale jakby lekarz powiedział rzuci Pani papierosy to wyleczymy u Pani raka rzuciłabyś????

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

Miałam się na nie przerzucić ale udało mi się normalnie rzucić palenie. To jest dobry sposób na rzucenie, znam osobiście kilka osób którzy tak rzucili fajki. A do tego na allegro można je kupić za śmieszne pieniądze;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17

pic na wodę miałam po tygodniu sprzedałam bo nic nie pomagał i mój mąż tez ma a pali zwykłe papierosy więc w moim przypadku nic nie dało wydaje mi sie że tu trzeba chcieć i silną wolę posiadać mówisz że jej nie masz a zadam pytanie oczywiście nie życzę Ci żadnej choroby ale jakby lekarz powiedział rzuci Pani papierosy to wyleczymy u Pani raka rzuciłabyś????
Wiesz że nie wiem ? hehe może i tak a moze i nie nie jestem w stanie odpowiedziec na to pytanie bo nigdy nie znalazłam sie w takiej syt i mam nadzieje ze sie nie znajde heee

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

mam ale rzadko go pale :) za ciezki jest dziwnie sie go trzyma , wole zwykle fajki :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniakhan

hej,slyszalam ze sa dobre,pomagaja,ja szczerze Ci powiem tez nie mam silnej woli,rzucalam predzej wiele razy,raz udalo mi sie na kilka miechow ale potem impreza,stresy,alkohol i zaczelam na nowo ... pozniej probowalam z plastrami i inhalatorem.jakies gumy,pomoglo na kilka tygodni,zawsze mialam jakies wutlumaczenie hehehehe az w koncu zaparlma sie z echce rzucic,i rzucilam z dnia na dzien,fakt przyklejalam plastry ktore pomagaly przed glodem nikotynowym i nie bylam nawet nerwowa dzieki nim... i tak od ponad roku nie pale juz i szczerze dobrze mi z tym i nie ciagnie mnie juz,smierdzi mi wrecz ... zycze powodzenia :-)