« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuzaxx
zuzaxx

2013-01-03 15:24

|

Uwagi i opinie

Co myślicie o nastoletnich matkach ?

takich co mają po 15-18 lat

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

żal mi ich , nie ten wiek nie ten czas , nie ta sytuacja materialna itd. Jak dla mnie to czas na szkole , prace a nie na dzieci i nie umniejszam tu miłości do dzieci ale lepiej by bylo dla wszystkich jak by sie troszke wstrzymały z tak powaznymi zyciowymi decyzjami .
zuza za co ten minus , pytasz sie to odpowiadam , nie oczekuj samych pochlebnych opinii ...
Bo czasem młodsze matki są lepsze od tych starszych ..
A po za tym to chyba już normalne że małoletnie dziewczyny rodzą
popularne, ale czy normalne... w wielu przypadkach dyskutowałabym...

I tu nie chodzi naprawdę o to, czy nastolatki są gorszymi matkami, czy nie kochają dziecka, czy nie potrafią się nim dobrze zająć. Chodzi o to, że na wszystko jest czas, a kilkanaście lat to przede wszystkim czas na skończenie szkoły. Bo kto utrzymuje nastoletnią matkę i jej dziecko, kiedy ona kończy szkołę? Jej rodzice. Myślisz, że to jest ok? Właściwie to nie wiek jest tu najważniejszy a niewydolność finansowa. A stabilni finansowo rodzice to zapewnienie dziecku bezpieczeństwa.
dokladnie o to mi chodzi. nastoletnie matki nie sa zlymi matkami- jest im trudniej. nawet zaryzykowalabym stwierdzenie, ze sa lepszymi, dlaczego? a no dlatego bo bardziej sie staraja. bo maja wieksza presje otoczenia. bo wszystkim musza udowodnic, ze daja rade. bo gdy tylko okazuja slabosc sa linczowane, bo po cholere robily dzieciaka w tym wieku?! dlatego uwazam ze to nie wiek na dziecko, bo sama to przeszlam. 8 lat temu- i mialam czas, aby o tym pomyśleć. w wieku 18 czy 20 lat uwazalam ze super jest byc mloda mama. teraz tez tak uwazam, ale przezylam i wycierpialam co swoje
Z początkiem wypowiedzi się zgodzę jak najbardziej. Ale nie każdy wycierpiał tak jak Ty :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Zuza a swoją drogą dobrze wiesz, że tym pytaniem wsadzasz kij w mrowisko. Czego oczekiwałaś zadając je? Że wszyscy przyklasną że to cudowny pomysł mieć dziecko w wieku kilkunastu lat?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

żal mi ich , nie ten wiek nie ten czas , nie ta sytuacja materialna itd. Jak dla mnie to czas na szkole , prace a nie na dzieci i nie umniejszam tu miłości do dzieci ale lepiej by bylo dla wszystkich jak by sie troszke wstrzymały z tak powaznymi zyciowymi decyzjami .
zuza za co ten minus , pytasz sie to odpowiadam , nie oczekuj samych pochlebnych opinii ...
Bo czasem młodsze matki są lepsze od tych starszych ..
A po za tym to chyba już normalne że małoletnie dziewczyny rodzą
popularne, ale czy normalne... w wielu przypadkach dyskutowałabym...

I tu nie chodzi naprawdę o to, czy nastolatki są gorszymi matkami, czy nie kochają dziecka, czy nie potrafią się nim dobrze zająć. Chodzi o to, że na wszystko jest czas, a kilkanaście lat to przede wszystkim czas na skończenie szkoły. Bo kto utrzymuje nastoletnią matkę i jej dziecko, kiedy ona kończy szkołę? Jej rodzice. Myślisz, że to jest ok? Właściwie to nie wiek jest tu najważniejszy a niewydolność finansowa. A stabilni finansowo rodzice to zapewnienie dziecku bezpieczeństwa.
Kochana, wrzucasz wszystkich do jednego wora. U nas wcale tak nie było, a dla mnie dziecko nie jest przeszkodą do zdobywania wiedzy i jej poszerzania. My decydując się na dziecko mieliśmy swoje mieszkanie, pieniądze i wcale nie utrzymywali mnie rodzice
Bo pytanie jest zadane ogólnie, więc wyrażam swoje zdanie ogólnie. A ogólnie większość nastolatek nie utrzymuje się sama. Oczywiście, ze dziecko nie jest przeszkodą do zdobywania wiedzy - sama z małym dzieckiem broniłam pracę inżynierską a teraz robię magisterkę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusia95

Sama będe taka matka, i za gorsza sie nie uważam, bede kochac swoje dziecko tak samo jak bym urodziłą je w wieku przypuścmy 25 lat.. owszem z wieloma opiniami sie zgodze , ze to nie czas na dziecko, ze nasi rodzice beda bardziej obciązeni kosztami, ale nie jestem w złej sytuacji majatkowej i wiem ze zawsze moge liczyc na pomoc od moich rodziców czy tez rodziców chłopaka. Czytajac poprzednie wypowiedzi odebrałam to tak jak ze my nastoletnie matki zrobiliśmy sobie te dzieci ze tak powiem podświadomie..wiekszość takich ciąz sa to wpadki i wiekszosc z was dojrzałych mam powie \\\' gówniarstwo nie umie sie zabezpieczyc to po co sie wgl za to biora, nie wiedza jaka jest potem odpowiedzialnosc?\\\'... otóz zabezpieczenie nie jest w 100% pewne..i tak samo jak nam nastoletnim matka tak samo gumka mogła pójsc i tym starszym na to reguły nie ma :) i podeje tu swój przykład nie mówie o tych które sie nie zabezpieczyły i nagle wielki dziw skad ciaza?!.. a jeśli chodzi o odpowiedzialnosc jesli sie juz to zdarzyło to poczuwamy sie do tej odpowiedzialnosci, a nie jak niektóre matki usuwaja ciąze zeby umyc rece od tgo co sie zrobiło.. Jesli taka mama ma troche w głowie bedzie chciała za wszelka cene wychowac dziecko chcąc dla niego jak najlepiej, ma wieksza motywacje w zyciu zeby znalesc dobra prace by dla maluszka było jak najlepiej.. i fakt dużo nas ominie..to wiadomo..ale czeka nas tez duzo pieknych chwil z naszymi dzieciaczkami :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

Ja rowniez zgadzam sie z misialeq i roslin, na wszystko jest czas i pora. Matka kocha swoje dziecko bez wzgledu na to w jakim jest wieku ( nie mowie o jakiejs patologii), ale nie uwierze, ze nie teskni za beztroskim czasem bez obowiazkow, rachunkow, garow, pracy, meza, problemow itp, nie uwierze, bo pomimo, ze mam 28 lat, to sama czasem tesknine do czasow sprzed zalozenia rodziny. Tym bardziej, ze 15sto letnia dziewczyna powinna myslec o tym co ubrac na impreze, a nie za co kaszke dziecku kupic. Powinna miec czas zeby myslec i dbac tylko o siebie, bo niestety, my kobiety w przeciwienstwie do facetow, jak tylko pojawi sie dziecko do konca zycia zyjemy wlasnie dla tego dziecka, siebie spychajac na drugi plan. Dlatego mi rowniez zal dziewczyn, ktore a wczesnie musialy dorosnac.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Ja urodziłam 3 miesiące przed moimi 19 urodzinami i wcale nie czuję się gorszą matką. Tym bardziej, że mieliśmy mieszkanie, kasę i dziecko ma co mu potrzeba
no tak ale to juz inna bajka , co bys zrobiłaz dzieckiem w wieku 16 lat ? to juz jest jak dla mnie kolosalna róznica , bo miałaś mieszkanie i pracujacego partnera . A wyobraź sobie zeby twój chlopak mial w tym czasie z 17 lat i nie mial pracy i było by mu jeszcze do niej daleko ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna187

A ja uwazam, ze dziewczyny ktore zostaja mamami w tak mlodym wieku nigdy nie zaznaja frajdy jaka daje niezaleznosc. Z obowiazkow szkolnych wpadaja w obowiazki rodzicielskie. Nie ma miejsca ani czsu na to zeby cieszyc sie samym soba i skupic tylko i wylacznie na sobie. Od tej pory kazda decyzja bedzie opierala sie tylko i wylacznie na dobru dziecka. Poza tym, mlode matki czesto narazone sa na brak wsparcia ze strony niedojrzalych partnerow-rowiesnikow... Mysle ze takie problemy dziewczynom w tak mlodym wieku nie sa potrzebne... Warto jest poczekac. Wiem z autopsji :) Po tym jak ukonczylam szkole srednia wyjechalam za granice do pracy, zrobilam studia w jezyku angielskim, szalalam na imprezach miedzy sesjami pracujac na pelen etat. Za zaoszczedzone pieniadze kupilam mieszkanie w Polsce wiec mam do czego wracac. No i w wieku 26 lat moj zegar biologiczny zaczal domagac sie potomstwa :)
Za 2 tygodnie wielki dzien :)