« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
agawita

2014-04-11 13:04

|

edyt. 2014-04-11 13:05

|

Uwagi i opinie

Co myślicie o takim zachowaniu, nietakt tak czy nie?

Koleżanka z pracy( nasza szefowa)zaprosiła cały dział do siebie, bo w styczniu urodził jej się synek. Część kolegów uznała że nie idzie( nie bo nie)sami faceci zresztą.

Zapytałam koleżankę co sądzi o takim zachowaniu, bo moim zdaniem to jest nietakt, ona stwierdziła że niektórzy nie chcą mieszać spraw prywatnych i zawodowych, ich decyzja.

Ja uważam to za nietakt- dziecko się urodziło wypada iść, nawet jak się nie pała miłością do danej osoby...Chociaż z tego co wiem szefowa jest lubiana, tym bardziej nie rozumiem.

A wy jak uważacie?
Tak- nietakt
Nie- nie uważam to za nietakt


18.92%
TAK
81.08%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Mysle  ze troche nietakt mogliby sie chociaz zlozyc na jakis prezent dla dziecka i podpisac sie pod kartka z zyczeniami ... jesli nie palaja miłoscia do takich spotkan .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412

Wiesz,jeśli chodzi o facetów to się nie dziwie, ze nie chcą iść, o czym mieli by nadać xz samymi babami?:-)  U mnie  była mała delegacja, 3 kolezanki, przyniosły kartę i prezent od reszty. I ciesze się ze mi się więcej osób nie zwalilo :-) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marysia13
Wydaje mi się ze trochę jednak nie ładnie z ich strony. Wkoncu prosi ich do dziecka a nie na imprezę :/
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sunny

tak jak roślina chociaż nie muszą iść ale prezent mogliby kupić i przekazać nawet przez kogoś

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Myśle że faceci już tacy są, i to nie chodzi o nietakt czy niechęć do szefowej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

W ogóle się dziwię Twojej szefowej, że chce sobie spraszać do domu tylu ludzi, bądź co bądź swoich podwładnych. ;) Ja bym się dziwnie czuła, jakby mnie szefowa zaprosiła, żebym przyszła jej dziecko oglądać. ;) Chyba, że macie w pracy takie stosunki, że widujecie się też pozazawodowo. ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Wabik u mnie w dziale jest tylko 7 osób.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

niewiem jakos facetom sie nie dziwie...ale kartke z gratulacjami mogli przekazac ;)))

Twój komentarz