A dokładnie?

Polowy rzeczy nie ma w zestawie :) Ze wszystkich elementow jest tylko moskitiera, rozek, materac, pościel + poszewki. Tej poduszki do karmienia i innych poduszek nie ma.Konkretnie chodzi mi o cene do lozeczka + pościel. :)

Jak dla mnie szkoda kasy na takie cos. Mnie osobiscie sie to nie podoba i sama zobaczysz, ze jak dzidzius sie urodzi to najmniej bedzie Cie interesowalo to, czy masz rozek pod kolor reszty pościeli. Tak samo z baldachimem-wg. mnie to calkowity zbytek i tylko niepotrzebne narazanie dziecka na kurz. Ale to moje zdanie a każdy kupuje to co uwaza za stosowne i to co mu sie podoba.

A mi się podoba i już :) Chociaż nie przepadam za baldachimem... ale reszta - czemu nie?? ;)

Ja też tak mam ;) Za dużo pierdółek. Ale najczęściej tak jest przy pierwszym dziecku ;) Nie zawsze, ale często he he

z calego zestawu podoba mi sie tylko torba :)

A mnie się podoba :) trochę drogo, bo takie łóżeczko z materacem w sklepie w moim mieście można kupić za 300 zł, a fajną pościel 3-el. kupiłam za niecałe 100, ale jak Cię stać, to kupuj :)

sama mam podobne, 17 czy 19 elementów może i zbiera kurz ale przynajmniej młodego w wakacje komary nie gryzą, muchy nie wkurwiają itp

ja kupiłam też za taką cenę u mnie akurat wyszło dużo taniej bo samo łóżeczko z materacem w promocji kosztowało 1100zł:O a gdzie jeszcze pościel?

Ale przecież zdjęcie nijak ma się do faktycznego zestawu :) ja miałam nawet więcej elementów i byłam bardzo zadowolona :) moskitiera jest piękną ozdobą, jak się ma takiego maluszka, a i chroniła go przed komarami, gdy nie używaliśmy jeszcze raidu. wystarczy przepłukać, przeprać raz na tydzień i wyschnie na stelażu. przybornika i ochraniacza na szczebelki używam do tej pory. jedyne co to wymieniłam wypełnienie pościeli, bo było masakrycznej jakości.