« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mcabra
mcabra

2012-10-03 23:05

|

Pozostałe

Co na zgage w ciąży?

j.w

mam w domu rennie owocowe

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fioleczek80

migdały:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa

srały migdały... ;) po prostu Rennie!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sabulekk24

ja pilam mleko a co do rennie to nie wiem bo nie bralam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karinkaa

mleko, migdały i alugastrin w płynie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziullla

KUP SOBIE GAVISCON W ZAWIESINIE A POCZUJESZ NATYCHMIASTOWĄ ULGĘ.NIESTETY NIE BĘDZIE TO ULGA NA CAŁY DZIEŃ ALE NA TROCHĘ POMOŻE.A CO DO PICIA MLEKA TO NIE POLECAM NA ZGAGĘ.OWSZEM LIKWIDUJE ZGAGĘ ALE PO KRÓTKIM CZASIE ZGAGA WRACA Z PODWÓJNĄ SIŁĄ.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa

jeszcze raz - !!! RENNIE MOŻNA BRAĆ W CIĄŻY !!! Po co kombinować z migdałami, mlekiem (które z resztą powoduje zgagę!) i innymi dziwnymi, domowymi, nieskutecznymi sposobami... zgagę mam po każdym posiłku, a Rennie: przy łóżku, w kuchni, w salonie, w torebce, w samochodzie...w kiblu chyba tylko zapasu nie mam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983

jeszcze raz - !!! RENNIE MOŻNA BRAĆ W CIĄŻY !!! Po co kombinować z migdałami, mlekiem (które z resztą powoduje zgagę!) i innymi dziwnymi, domowymi, nieskutecznymi sposobami... zgagę mam po każdym posiłku, a Rennie: przy łóżku, w kuchni, w salonie, w torebce, w samochodzie...w kiblu chyba tylko zapasu nie mam :)
A po co faszerować organizm jakimiś sztucznymi specyfikami skoro można spróbować najpierw domowych sposobów?To, że Tobie mleko i migdały nie pomogły nie oznacza wcale ze u niej też tak będzie. Niektórzy piszą ze pomaga im cola a u mnie powoduje jeszcze większą zgagę. Każdy organizm jest inny. Dla mnie zbawienny jest zimny kefir naturalny - zgaga natychmiast przechodzi. Najpierw spróbuj "po domowemu" - jeżeli nie pomoże to wtedy sztuczności;).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anita20

jeszcze raz - !!! RENNIE MOŻNA BRAĆ W CIĄŻY !!! Po co kombinować z migdałami, mlekiem (które z resztą powoduje zgagę!) i innymi dziwnymi, domowymi, nieskutecznymi sposobami... zgagę mam po każdym posiłku, a Rennie: przy łóżku, w kuchni, w salonie, w torebce, w samochodzie...w kiblu chyba tylko zapasu nie mam :)
A po co faszerować organizm jakimiś sztucznymi specyfikami skoro można spróbować najpierw domowych sposobów?To, że Tobie mleko i migdały nie pomogły nie oznacza wcale ze u niej też tak będzie. Niektórzy piszą ze pomaga im cola a u mnie powoduje jeszcze większą zgagę. Każdy organizm jest inny. Dla mnie zbawienny jest zimny kefir naturalny - zgaga natychmiast przechodzi. Najpierw spróbuj "po domowemu" - jeżeli nie pomoże to wtedy sztuczności;).
Zgadzam sie w zupełności ,nie ma co sie faszerowac syfami ,najpierw naturalne metody a jesli nie pomoze najlepiej zapytac lekarza ,ja bym nie brala nic bez konsultacji.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka

Mi osobiście pomaga mleko. Nie raz się muszę napić więcej innym razem mniej (zależy od kwasowości i intensywności zgagi).
Jeżeli chodzi o Rennie, to pytałam się swojego gina i odradził mi. Powiedział, że jak już chce sobie coś kupić to właśnie mleczko w zawiesinie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miliaer

Mleko, jogurt naturalny, migdały,zimna, niegazowana woda pita małymi łyczkami, herbatka miętowa. To mi pomagało jeśli chodzi o domowe sposoby. A zdarzyło mi się wziąć RENNIE ale to było w nagłym wypadku ( wracaliśmy dość późno od znajomych do domu i mnie złapało, kupiłam rennie na stacji benzynowej)