Ja też kocham kawę i o ile na początku ciąży straciłam na nią ochotę to teraz znowu mnie do niej ciągnie i też popijam taką lekką może małemu nic nie będzie??

Ja do 4 miesiaca nie moglam czuc ani pic kawy natomiast teraz pije ok 2 kubkow dziennie , naturalnie slaba i rozpuszczalna z mleczkiem , zelazo mam wysokie dlatego nie widze powodu zeby jej nie pic

ojjjj do 4 mca mdliło mnie na sam zapach kawusi... którą przed po prostu uwielbiałam! To była też jedna z pierwszych oznak ciąży - rytualnie zaczynałam dzień w biurze od kawki - a od momentu poczęcia po 2 łyczkach wylewałam ją do zlewu, bo mi nie smakowała... długo  nie wiedziałam dlaczego  myślałam że to przejściowe kłopoty z żołądkiem ..

mnie też od kawy odrzuciło :( ale za to smakowała mi taka knajpiana, np. latte z syropem waniliowym. teraz zauważam, że pomału nawet mi normalna kawa wchodzi, ale ze smakiem żebym ją wypijała, to nie powiem...

też mam żelazo w normie za to odkąd jestem w ciąży, to ciśnienie mam słabe, więc mi kawa raczej chyba pomoże niż zaszkodzi ;)

nie wiem, czym by zastąpić kawę, zeby się pobudzić. ja to raczej na uspokojenie potrzebowałam :/

Ale podobno można w ciąży pić słabą kawę a przy zaparciach nawet jest wskazana...Choć wiadomo co lekarz to inne zdanie.Mi po zwykłej kawie robi się strasznie niedobrze,ale za to 3w1 piję...

mialam tak samo jak EMKA wstret do kawy i nadal go mam:( nie przepadam za kawa! a przed pilam 1-2 dziennie.

Ja zrezygnowalam z kawy i pije tylko bezkofeinowa.  pije duzo wody mineralnej, herbaty   żurawinowej,