moja córka pokazuje gdzie ma oko, nos ale częściej u kogoś niż u siebie, odpowiedzieć gestem nie potrafi ale jak głodna jest to mówi ` am ` na picie nic nie mówi, potrafi powiedzieć mama tata baba kotek hau miau, am, nie, tak, daj
przynieść nie przyniesie mi nic ale jak ma coś w rączce i powiem jej dasz mi ? to mi da

Kazdziecko rozwija sie w swoim tempie:) Na wszystko ma czas wiec spokojnie:)

A co do pytania to mała ma 11 mieisecy i 3 tyg i :
- pokazuje oczko, nosek, ucho
-jak chce pic to przełyka glosno sline i mowi apt apti czy jakos tak, a jesc to podchodzi i otwiera buzie
- mówi : mama, tata, baba, lala,papa, da, chce, ide, co to, bach, ewa, ciocia, nie i kiwa wtedy na boki, oli (na pieska holi)
- jak jej pokarze co ma przyniesc (palcem) to przynosi) i jak mówie gdzie ma dzidize to idzie po swoją lale (robi jej hopa hopa, daje pic, głaska i daje buzi)
- robi kosi kosi, papa, jaka duza, ze kogos nie ma rozkłada rece, przynosi ksiazki by jej czytac, daje buzi, i jak móie by sie przytuliła to przybiega i rzuca sie na szyje i puka sie po głowie jak cos nabroi a chce potem nas rosmieszyc i teraz ciagle biega i nie ma czasu sie uczyc nowych rzeczy:)

I jeszcze pare innych rzeczy by sie znalazło ale nie pamietam:)

moj ma rok i 3 miesiace i potrafi pokazać oczko, noska jeszcze nie.. jak chce pic czy mleko to mi przynosi butelke i mi ją daje, jak chce jesc to idzie pod lodowke , mowi ; mama, tata, baba, lala, papa, kici, dzidzi (tu pokazuje na moj brzuch ;) ) nie, mi ( to znaczy że coś jest jego) , jak mu mowie np. przynieś kaczkę to mi przynosi kaczke swojego pluszaka, mowie przynies butelke to tez przynisie, i inne rzeczy tez, niektorych nie rozumie

Olka od 12miesiąca umiała już pokazać gdzie ma nosek, uszy, oczy, brzuszek, pępuszek iząbki,mówi am kiedy chce jeść i pić :D a teraz mówi mama, tata, pupa, lala, baba, ciocia, tik tak, dzidzia, kra (to jest kran :) ) śśś, to jest świeci,ata to jest siadaj, baja,halo halo,aaaa to jak idzie spać o co ją poproszę,żeby przyniosła klocki, misia, czy żeby zaświeciła światło(bo mamy nisko gniazdka) to zrobi :) łułu to jest pralka, a teraz jeszcze umie zwięrzatka takie jak kaczuszka(kwakwa),piesek(hapła),kotek (miał) i krówka(buu) jestem z niej strasznie dumna, i cieszę się,że dużo rozumie co się do niej mówi,potrafi wziąć klucze byle jakie i chce otworzyć drzwi, czyli wie do czego służą :) i uwielbia tańczyć, przy piosenkach rybki mini mini, przez co muszę wyłączać komputer z gniazdka, bo go włącza i mówi baja :) ale się rozpisałam, ale pewnie to nie wszystko :D a jeszcze papa daje buziaczki i mówi da

Moze dziewczynki szybciej sie rozwijaja?

Marcel mowi da-da i ta-ta ale to nieswiadomie.
Nie umie pokazywac nic,jak ja mu pokazuje to nie patrzy i nie slucha. Ogolnie mam wrazenie ze bardzo malo rozumie.

Bylismy 09.01 na kontroli, i pediatra pytal np. czy gaworzy,sam stoi, chwyta chwytem pesetowym i jeszcze inne rzeczy, i wszystko o co pytal maly robi. Wiem ze niektore dzieci pozniej mowia, a maly dodatkowo musi przyswoic niemiecki. Wiec o mowienie sie tak nie martwie. Martwi mnie to ze tak malo rozumie. Za to fizycznie rozwija sie bardzo dobrze, siadak,raczkowal itp wszystko o czasie,nawet szybko.Sama juz nie wiem co myslec.