Od razu zaznacze ze nie czytałam komentow wiec może się powielac co napisze :)
ja miałam sn a do szpitala zabrałam o wieeeele za duzoooo rzeczy:)
dla dziecka jeśli daja szpitalne ciuchy - korzystaj! chyba ze nie masz ochoty to zabierz ale nie szalej - noworodek się ni ubrudzi zbytnio ;)) ani się obrócisz a już będziecie daj Bog ze będzie ok wszystko w domu :):) husteczki nawilżane z racji smolki wyłącznie, jeśli chcesz to maly kremik do pupki i pampersy oczywiście. Jeśli zamierzasz karmic piersią to nakładki na piersi do stanika jakby miało cos przeciekac (ja na obchod zawsze miałam stanik;p) jak chcesz karmic mm to butle. Chcoaiz i tak daja Ci mm gotowe w buteleczce jednorazowej, tak było przynajmniej u mnie.
Dla Ciebie pizama do porodu i gora dwie dodatkowe, duuuuze podpaski, jeśli się dowiedzialas czy maja podkłady czy nie na lozko to jak nie maja to jeden ewentualnie bym zabrala, majtki jednorazaowe, ew malusieńki szamponik dla odswiezenia po porodzie (ja kapalam się z włosami po porodzie ale niektóre kobiety nie maja sily lub tez wlosy myja już w domu), mydelko, plyn do podmywania pupencji, octenispet do psikania ew nacięcia krocza, kosmetyczka już na wyjście ale nie konieczna jeśli nie masz potrzeby się malować na wyjście (ja miałam;p) ale wiadomo już grzebien czy szczotka tam być musi, dodatkowo woda do picia z dziubkiem na porodowke, telefon i ladowarka. :) sztucce i kubek u mnie w szpitalu mieć trzebabylo , aha kapcie jeszcze, skarpetki