« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena

2012-06-11 09:58

|

Uwagi i opinie

Co robicie z rzeczami Waszych dzieci jak z nich wyrastają?

Ja wszystkie ubranka po synku piorę, prasuję, chowam do kartonów i mąż wynosi je na strych. Liczę w przyszłości na drugie dzieciątko. Tak samo zrobię z przewijakiem, leżaczkiem i łóżeczkiem jak będzie w dobrym stanie.
A Wy co robicie z takimi rzeczami? Oddajecie, sprzedajecie, czy tak jak ja trzymacie dla potomności?

Odpowiedzi

czesc odddaje , sprzedaje itd , nie trzymam bo nie mam gdzie .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamilap1

Dokładnie robię tak jak Ty, bo planuje jeszcze rodzeństwo dla synka. Hustawke lezaczek mate,wszystkie ciuszki itp. Sprzedawać szkoda, a oddaje kuzynce to co mi się juz nie przyda i czego mam za duzo. A rzeczy ,które posiadają widoczne slady uzytkowania z drobną plamką itp zbieraj w worek i wynoszę do PCK.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamilap1

zbieram *

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Wszystkie rzeczy oddawałam siostrze, która miała córeczkę rok później. Ona z kolei następnej siostrze, która miała z kolei 3 dziewczynki prawie rok po roku. Ta ostatnia gromadziła wszystko z czego dziewczyny wyrosły na strychu. Oczywiście z każdym dzieckiem dochodziły nowe ciuszki, teraz ta cała wyprawka trafiła do mnie z powrotem :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paola80

ja tez wszystko mam w kartonach nie mam komu oddac:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Te, których mały nie użył lub nie zniszczył- odsprzedaję i w to miejsce kupuję mu coś innego. Używane oddaję znajomym lub wynoszę do kontenera. Zależy od stopnia zużycia ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiorek19895

Ja tak samo jak Ty:P piore prasuje pakuje w zamykane folie i do kartonow:) Trzymam dla drugiego dzieciatka:)przewijak itd.to samo. Jedyne co sprzedalam to wozek gleboki ze spacerowka i fotelikiem samoch. z ktorego wyrosl:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Rzeczy, które nadają się też dla chłopca oddaję przyjaciółce, a resztę oddaję do domu samotnej matki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martynka1984

Od początku prałam i oddawałam swojej mamie z nadzieją, że przydadzą się dla drugiego dziecka, a teraz w piątek moja siostra urodziła i ubranka już się przydadzą ;), może nawet będą używane po raz trzeci - chyba, że będzie dziewczynka ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika82

Ja sprzedaj ciuszki jak i po starszej corci tak i po małej jak sie urodzi ;)