Moj D. często robi sobie "wodzionkę" ze starego chleba albo robimy go w jajku i frruu na patelnie.często tez kroję chlebek w kosteczkę i z przyprawami na patelnie...przekaska zamiast chipsow na seans filmowy.

Nie mamy starego pieczywa, pieczywo trzymamy z zamrazalniku i wyjmujemy zawsze tyle ile akurat potrzeba. Rozmrazanie trwa ok 10- 15 minut( zeby bylo szybciej mozna np. na tosterze rozmriozic)po rozmrozeniu smakuje zupelnie tak jak swieze. Praktycznie nigdy nic nie wyrucamy:)

suszę i oddaję znajomym którzy mają różne zwierzątka i ptaszyska :)

gdzieś w parku rozkruszyć ptaszkom :p ususzyć i dać komuś kto ma króliki bądż inne zwierzęta . lub zamoczyć psowi do jedzenia :p

kury mają uczte :)

rzucam ptakom

Ja daję ptakom.

ja też daję ptakom

Karmimy kaczki takim 2 dniowym, a bułki susze na bułkę tarta

Ja zostawiam, wrzucamy do osobnego kosza i jak się uzbiera to zanosimy babci, która przekazuje go dalej na wieś