Uważam, że łatwo to zastąpić i zrobić samemu. Wtedy przynajmniej wiem jaki jest tego skład. Sporadycznie kupuję gotowe kiśle czy tego typu rzeczy.

Nie jadlam,myślę że to taka sama chemia i dziadostwo jak zupki chinskie-czyli smaczne!

Nie jadlam,myślę że to taka sama chemia i dziadostwo jak zupki chinskie-czyli smaczne!

Oczywiście, że robione w domu lepsze, ale jak się chcę nagle (w przerwie spaniowej dziecka) coś na szybciutko dobrego to kurczę pasuje mi jak znalazł :)

Izaboo, jeżeli jesteś posiadaczką mikrofali to w 5 min masz tak samo pyszną babeczkę, tylko bez chemii :)

dokładnie. wstawiałam jkais czas temu przepis u siebie w blogu nawet

dajcie :P

3 łyżki mąki; 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia; 3 łyżki cukru; 3 łyżki mleka; 3 łyżki oleju; 1 jajko; 3 łyżki kakao. Wykonanie:

Jajko roztrzepać widelcem w miseczce. Dodać olej i mleko, wymieszać. Następnie dodać pozostałe suche składniki (cukier, mąka, proszek i kakao). Dobrze wymieszać. Włożyć do mikrofalówki, temperaturę ustawić na maksymalną. Gdy ciasto urośnie, potrzymać je jeszcze chwilę, wyjąć i podawać.

5 min powinna być "pieczona" ale skontroluj to wg swojej mikrofalii:)

Tamto to wersja murzynkowa, a tu wersja budyniowa :

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia; 3 łyżki mąki; 3 łyżki cukru; 3 łyżki mleka; 3 łyżki oleju; 1 jajko; 3 łyżki budyniu w proszku Wykonanie:

Jajko roztrzepać widelcem w miseczce. Dodać olej i mleko, wymieszać. Następnie dodać pozostałe suche składniki (cukier, mąka, proszek i budyń). Dobrze wymieszać. Włożyć do mikrofalówki, temperaturę ustawić na maksymalną. Gdy ciasto urośnie, potrzymać je jeszcze chwilę, wyjąć i podawać.