« Powrót Następne pytanie »
Konto zablokowane
ewe

2011-06-19 17:13

|

Uwagi i opinie

Co sądzicie, żeby dziecko przez pierwsze miesiące spało w wózku?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey

ja od razu kładłam do łóżeczka - może potem być ci trudno je odzwyczaić a z wózka wyrośnie szybciej niż z łóżeczka:-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26

osobiście uważam to za głupi pomysł...najlepiej kłaść od razu do łóżeczka a wózek zostawić na spacery :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

Ja póki karmiłam piersią czyli do 3 miesiąca Malutka ze mną spała,potem z czasem przeniosłam ją do jej łóżeczka i nie zrobiło to na niej wrażenia,obyło się bez problemów

Moja corka tak spala. I to dosc dlugo. Czesto sie budzila. Czesto wystarczylo pobujac wozkiem i spala dalej.
W wozku spala o wiele lepiej anizeli w lozeczku czy obok mnie. Po jakims czasie wzielam ja do siebie, ale poczatki byly wlasnie w wozku i byly to bardzo udane poczatki.

Nie wiem, co w tym ma byc takiego glupiego? Wozek przeciez jest tak przystosowany, aby dziecko moglo w nim spokojnie spac, chocby podczas spacerow.

Poza tym mala przestrzen. Dziecko po porodzie lubi miec ciasno, bo tak mialo w lonie matki. Nie lubi wielkich przestrzenie, wiec wlasnie w wozku, gdzie nie ma zbytnio miejsca, noworodek moze czuc sie bardzo dobrze. ;)

Ah... i jeszcze jedno. Kazde dziecko jest inne. Jedno lepiej wysypia sie lezac u siebie w lozeczku, inne obok matki a inne wyspi sie lezac wlasnie w wozku.

odpada

Ewe, zaproponowalam takie rozwiazanie aby Tobie ulatwic zycie.Nie jest to konieczne, sluszne czy nie sluszne.I glownie chodzi tu o dzien, abys miala mala pod okiem.Dla mnie bylo najlepsze co moglo byc.Maks w nocy spal(spi) wlozeczku.pozdro

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88

Wiktoria śpi w wózku i nie widzę nic w tym złego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

moja córka w ciągu dnia sypiała w wózku bardzo często. sypialnia była na drugim końcu dużego domu i tak było mi wygodniej :) jej za to nie robiło różnicy. szybciej zasypiała bujana.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nadine

ja tak usypiałam moją pierwszą córkę powiedziałam sobie że już nigdy nie popełnię tego błędu.... nie chciała się odzwyczaić to był koszmar kolejne dzieciaki od razu do łóżeczka i było ok :) pozdrawiam