« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem
goniaem

2011-01-05 20:51

|

Poród i Połóg

Co to jest ten balonik ?

Wracam własnie z wizyty u ginekologa,termin porody się zbliża,mały jest już podobno gotowy i może się w każdej chwili urodzić,ale jeszcze troche czasu mamy,problem w tym,że mam podobno za małą i za długą szyjkę macicy i nie dam rady normalnie urodzić,19stycznia mam iść na ktg jak nie urodze do tego czasu jak stwierdził lekarz,a jak się nic nie poprawi mam iść do szpitala i mieć zakładany jakiś balonik,tylko o co chodzi z tym balonikiem ? Jak to wygląda,jak to się zakłada,w jaki sposób,ile trzyma,co to daje (ten balonik) i czy boli ? A i czy muszę zgadzać się na jego zakładanie ?

Odpowiedzi

cewnik uchodzi od balonika i jest tylko w pochwie
zaklada sie go wieczorem a rano wyciagaja i podlaczaja oksy no chyba ze wczesniej sie rozkreci akcja porodowa
a i przy zalozonym baloniku mozesz tylko sikac

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

Jak leżałam w szpitalu to 3 dziewczynom zakładali balonik. Mówiły, że nie boli. Może mylnie dziewczyny nazwały to wcześniej cewnikiem. Po prostu "zawleczka" od balonika wystaje tak jak sznurek od tampona żeby można było nalać płyn i wyjąć balonik. Jak założą ten balonik to trzeba z nim chodzić, pamiętam jak jedna dziewczyna chodziła i chodziła cały dzień i nic. Nie przyspieszył porodu żadnej z tych dziewczyn, które miały go zakładanego. Dopiero oxy zadziałała, ale ja też miałam oxy i nic fajnego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi

Ja mialam zakladany balonik :) Za pierwszym razem mialam jeszcze wszystko jakos tak z tylu (jak to okreslil lekarz) i nie dali rady mi go zalozyc. To troszke bolalo bo gmerali tam troche.. ;/ Ale jak juz bylam po terminie to sie dalo i sprawnie to poszlo i nic nie bolalo :) balonik zakladaja po to aby przyspieszyc rozwarcie, zebys sie tak dlugo ze skurczami nie meczyla, gdy rozwarcie nastepuje powoli.. U mnie bylo tak, ze ok godz 16:00 mialam rozwarcie na 4cm i delikatne skurcze co jakies 8min.. dali mi ten balonik a o 17:00 mialam juz skurcz za skurczem i rozwarcie na 9cm! Urodzilam o 18:00, tak ze fajna sprawa z tym balonikiem :)

Normalnie mozesz sikac z balonikiem :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

Mi zakładali rano (około 10) i o 21 zaczęłam rodzić. Wyjęli mi go podczas porodu. Czasami sam wypada.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem

Aha a to nie brzmi to już tak strasznie,dzięki kochane :)
Tylko jeszcze jedno pyt.czy przy zakładaniu tego baloniku oksytocyna jest konieczna ? Bo na to to się akurat nie zgodzę raczej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Balonik to cewnik Foley'a. Poczytaj na necie o nim.
On nie ma związku z oksytocyną. Jeśli zadziała i będzie rozwarcie to urodzisz bez oksy. Mi niewiele pomógł więc podłączali mi po nim oksytocynę.
A tak jak dziewczyny piszą, to taka rurka rozgałęziona na końcach. W środku jest bodajże sól fizjologiczna. I ona wycieka przez tą rurkę dlatego nam dawali pół podpaski w którą owinięty był koniec tej rurki i do niej wyciekał płyn. Nosiło się go przytrzymując gumką w majtkach:) A załatwiałaś się normalnie, gorzej tylko z kąpielą, choć moczyć go można, ale trzeba trzymać jakoś żeby nie wypadł, no chyba że się wykąpiesz w majtkach;)
Zakładanie mnie bolało :( i krwawiłam podczas zakładania, ale to normalne.
Po tym baloniku będziesz miała skurcze jak na miesiączkę i to one mają spowodować rozwieranie się szyjki. Jak balonik Ci wypadnie to należy się tylko cieszyć:) bo to będzie oznaczać że rozwarcie jest duże i będziesz rodzić:)
Powodzenia! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annna86

Taa ja też miałam zakładany taki cewnik ;) szczerze ''nic przyjemnego to zakładanie i chodzenie z tym jest równie nieprzyjemne) sika się normalnie bo jest on w pochwie tak jak już koleżanki pisały! Ja jak pamiętam mialam załozony z samego rana i na drugi dzień rano zdjeli uffff....