tak, tym bardziej, że kąpię małą co drugi dzień to musi mieć zmieniane piżamki:)

Po każdej kąpieli zakładam świeże ubranko.

Ja tak samo zmieniam dziennie. A w dzien, przebieram od razu rano w normalne ubrania.

malude kompię lub myję codziennie i codziennie ubieram w czyste lompki^^ no a pranie robie 1-2 w tygodniu- buch w automat i o:) tylko prasować nie lubię:( no ale Tosia ma 2 miesiące to jeszcze się mocno nie brudzi^^ zobaczymy za 4 miesiące:)

Ja zmieniam codziennie ;D potem mam kupę prania.
Z całego dnia i nocy mam ubranie małego ( czasami razy dwa) wczoraj dwie pary spodni poszły do prania i swoje, do tego piżamy.
Na szczęście mój dziennie zużywa mniej ;D
a co jak dojdzie córcia. ja sobie tego nie wyobrażam ;D
w dodatku pranie nie schnie przy takiej pogodzie. ;D
Planuję kupić lepsze żelazko żeby to przynajmniej przyspieszyć. ;D heh

Kąpie młodego codziennie i co 2-3dni zmieniam piżamkę,no chyba że mamy jakąś awarie to wtedy tak.

Ja robię tak samo

I ja też, chyba że mamy awarię:)))

codziennie kąpię i codziennie czyste ubranka :)

Ja młodego codziennie kąpię, a pizamkę zmieniam co drugi dzień, chyba że się mlekiem poleje, albo siknie sobie rano jak zostawiam go bez pampersa, żeby pupa po nocy pooddychała :) to wtedy daję mu świeżą :) ja też zakładam sobie co drugi dzień świeżą i nie czuję się jak brudas, bo przecież się myję, hehehehe :D