Czasem brakuje mi słowa, czasem zapominam rzeczy oczywiste :D 

Stylistycznie również mi się coraz trudniej pisze ;D

Ja mam problem z wysławianiem się :D Nie potrafię zdania poprawnie po polskiemu sklecić, a do tego doszły byki ort. Czasem wydaje mi się, że cofnęłam się do podstawówki

W ciągu dnia to głównie gadam do psa bo wciąż sama siedzę, M w pracy, Maja w szkole. 

O kurcze! To nie jestem sama! Hahah jak dooobrze że jest 40stka i mogę dzielić moja cofniętą w rozwoju dolę razem z Wami :PP heheh

Pomimo tego, ze mam kontakt dzieki 40stce z inteligentnymi Kobietami.... Chyba dlatego tak duzo czasu tu spedzam bo byloby jeszcze gorzej, a moj maż tego nie rozumie.

jakaatarzyna - też gadam do psa hehehe ale nic to nie zmienia bo pies raczej ze mną nie pogada heh

muffka haha mój to też jakoś zero reakcji :D 

Czasami gadam sama do siebie :D Mój K. się ze mnie śmieje twierdzi, że na jakąś schizofrenię choruję i gadam z wyimaginowanymi osobami

od kiedy zaczęłam się kolegować z pewną dziewczyną straciłam moją inteligencję. a teraz to już calkiem poziom zerówka...