Moim zdaniem nie usiedzi w cyrku tyle czasu.
Być może będzie się bała dźwięków-hałasu.
Pisze,to z własnego doświadczenia i myślę,że jeszcze jest za mała.

Równiez bym sie jeszcze wstrzymała ,az podrosnie.

podejrzewam, że mało będą klauny dzidzie interesować:)
i tak z tego na dłużej nic nie zapamięta, ale to zależy czy dobrze czuje się w tłoku, bo jeżeli towarzystwo dużej liczby obcych jej nie przeszkadza, a rodzice mają ochotę się przejść;) to czemu nie:)

moja córa ma 3lata i uważam że jeszcze jest za mała na cyrk. tłok, hałasy, zwierzęta, może się bać lub szybko znudzić.jeżeli już to wybrałabym się do wesołego miasteczka.

ja bym nie poszła:P
po pierwsze: dziecko spokojnie tam zbyt długo nie usiedzi
po drugie: za wiele z tego wiedzieć nie będzie
po trzecie: skoro korzyści jakiej takiej większej dla dziecka to nie przyniesie to po co ma siedzieć w tym smrodzie?:P

ot takie moje zdanie, ale mogę się mylić;)

Możesz wpaść do nas do domku-będziesz miała cyrk na całego i to za darmo:)
Poważnie chyba jest za mała aczkolwiek np.Lena uwielbia zwierzątka i bardzo się cieszy jak je widzi ale czy w cyrku by wytrzymała?hmm wątpię.

nie,jest za mała.

Mój mały ma za 2 m-ce 2 latka i jeszcze nie był w cyrku :) ale myslałam także o tym, ale jeszcze poczekam, bo go wszędzie pełno :)

lepiej do zoo :)

Nie ma sensu. Nawet 4 latki w cyrku się nudzą. Bardziej rodzice są zadowoleni.