Pierwsze słyszę taką bzdurę. Ja pomarańcze jem na kilogramy. Moja mama obie ciąże jadła cytrusy na kilogramy i zdrowe dzieci urodziła. Smacznego :D

Nałogowo jem grejpfruty. Nie słyszałam, że nie można.

ja jadłam koło kilograma pomarańczy dziennie :-) chyba dziecku brakowało witaminy C odpuściło koło 20 tygodnia :-) i teraz jem słodkie

ja całą ciąże jem cytrusy bardzo duzo cytryny ...jak bylam przeziebiona lekarz mi sam kazał pic herbate z cytryna ..

Pierwsze słysze :P Ja jadłam i teraz przy karmieniu piersia tez wcinam :) i nic malutkiej nie jest . Także smacznego :D

bzdura ja cala ciaze sie zajadam tymi owocami:)

Mi o tym, że nie mogę jeść w ciąży cytrusów powiedziała koleżanka. Ponoć wtedy dzieci są narażone w większym stopniu na jakieś alergie czy inne...nie słuchałam jej dokładnie bo i tak całe życie jadłam, jem i będę jadła mandarynki, pomarańcze i oczywiście cytrynkę do herbaty.

ja cały czas wcinam, bo mam mega ochotę na cytrusy, zresztą owoce są wskazane:)

Mi w pierwszej ciazy zabronil lekarz jesc cytrusy, a teraz moja polozna wysmiala to co jej o nim powiedzialam :-)) Oczywiscie jem cytrusy tonami hehe :D

Dziecko urodzi się z celullitem(tzw.skórką pomarańczową)nie no żartuje oczywiście nie mogłam się powstrzymać czytając to,kochana jedz ile wlezie jak lubisz.Ja w ciąży z młodym żarłam nie jadłam mandarynki,pomarańcze i grafriuty młody jest cały nic mu nie brakuje i nie słuchaj głupot.A co do owoców cytrusowych to przy karmieniu piersią ponoć nie wolno.