dotykania go,i rozmow do dzidzi w srodku:)
otoczenia,ktore z usmiechem spogladalo na niego i wogole tych kopniakow bulgotów;)
ale co,nic straconego:P,,jeszcze raz to przezyje(przynajmniej raz)

Na poczatku przez pierwsze miesiace zycia Sandry lapalam sie na tym ze chce poglaskac sie po brzuszku i ze wypsnie mi sie ze do niego mowie :/ A potem to kopniakow mi brakowalo, ukladania sie w dziwnych miejscach w brzuchu babala, rosnacego brzucha i nawet porannych mdlosci i bezkarnego objadania sie tym na co mam ochote. ;)
Ale z nowym rokiem zaczynamy starania o rodzenstwo :)

snuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :)

Niczego , wole jak dziecko jest \"na zewnątrz \" ;)

Mi brakuje brzuszka, kopniaków, ostatniego miesiąca ciąży :)

Najbardziej brakuje mi wolnego czasu !! W ciazy mialam go multum ,a teraz .....
I oczywiscie te wspaniale kopniaczki !!

niczego - ciesze sie ze juz po :) Chociaz kopniaczki lubilam :)

braku okresu :)