« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
koniczynka87

2013-10-27 15:42

|

edyt. 2013-10-27 15:52

|

Niemowlęta

Czego absolutnie nie dałabyś do jedzenia rocznemu dziecku??

Robimy ranking produktów zakazanych :)



Moja lista:

1. Parówki

2. Danonki i inne serki homo

3. Napoje gazowane

4. Grzyby

5. Tłuste potrawy typu bigos, karkówka, golonka i te sprawy.

6. Zupy na kostce rosołowej i Vegecie :P (moja babcia wręcz ubóstwia kostki, kosteczki, ziarenka smaku i inne pierdoły)

Podawajcie swoje przykłady :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Rocznemu dziecku ? Żadnego normalnego jedzenia ....
Mój synuś majac roczek byl tylko na mleku z piersi i uwazam że dobrze zrobilam nie urozmaicajac jego jadlospisu w inne potrawy.
Dopiero jak mial 2 latka skonczone zaczelam dawać mu samodzielnie przez siebie zrobione kaszki manny, kleiki ryżowe i owsianki na wodzie z owocami. Jako 3 latek zaczął dopiero jesc to co my a i tak nie wszystko .
Co do pytania : nigdy nie dawalabym tak malutkiemu dziecku (a i w ogóle) tych wszystkich kaszek, kleików w proszku bo to tylko wypchane przelekramowane sztucznosci .
Jako matka nigdy nie dawalam Igorowi mleka modyfikowanego tylko karmilam go swoim prawie przez 3 lata przez jest zdrowy jak ryba a odzwyczajać wcale nie było trudno wiec nie żałuje swojej decyzji ;)
Nie dałabym wymienionych przez ciebie rzeczy nawet 3 czy 4 latkowi . I słodycze rownież odpadają . Moje 3 letnie dziecko jeszcze nigdy nie zjadlo niczego słodkiego , chyba że owsiane ciasteczka zrobione przeze mnie ..... Odpadaja rownież fast foody . Herbatki wszelkiego rodzaju prócz ziolowych ,cytrusy..... dużo tego jest..

Pozdrawiam !!
Droga Marzenko, upewniłaś mnie tylko w przekonaniu, że jesteś tu tylko po to, żeby robic dym :) Dziękuję :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

gazowanego, grzybów i surowizny

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Gazowane, grzyby, kaszanka, wszystkie potrawy typu instant, parówki typowo "dla dzieci" (bo są parówkami tylko z nazwy, podaję parówki cielęce 98% mięsa), wszelkiej surowizny (tatar, kogel mogel itd).
Jestem mało eko jeśli chodzi o żywienie Małej. :) Raczej większość rzeczy już próbowała. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Rocznemu dziecku ? Żadnego normalnego jedzenia ....
Mój synuś majac roczek byl tylko na mleku z piersi i uwazam że dobrze zrobilam nie urozmaicajac jego jadlospisu w inne potrawy.
Dopiero jak mial 2 latka skonczone zaczelam dawać mu samodzielnie przez siebie zrobione kaszki manny, kleiki ryżowe i owsianki na wodzie z owocami. Jako 3 latek zaczął dopiero jesc to co my a i tak nie wszystko .
Co do pytania : nigdy nie dawalabym tak malutkiemu dziecku (a i w ogóle) tych wszystkich kaszek, kleików w proszku bo to tylko wypchane przelekramowane sztucznosci .
Jako matka nigdy nie dawalam Igorowi mleka modyfikowanego tylko karmilam go swoim prawie przez 3 lata przez jest zdrowy jak ryba a odzwyczajać wcale nie było trudno wiec nie żałuje swojej decyzji ;)
Nie dałabym wymienionych przez ciebie rzeczy nawet 3 czy 4 latkowi . I słodycze rownież odpadają . Moje 3 letnie dziecko jeszcze nigdy nie zjadlo niczego słodkiego , chyba że owsiane ciasteczka zrobione przeze mnie ..... Odpadaja rownież fast foody . Herbatki wszelkiego rodzaju prócz ziolowych ,cytrusy..... dużo tego jest..

Pozdrawiam !!
To chyba przesada w drugą stronę moim zdaniem. ;) W sensie, że dopiero 2latek je coś poza mlekiem.
Wabik ma racje... 2 latek zaczyna jesc pokarmy stale? omg... polecamy kolezance schematy zywieniowe... nawet "cyckowe"dziecko ma rozszerzana. diete dosyc wczesnie... bo ok 6m... dziecko rosnie, potrzebuje zatem witamin, wapnia i bialka! samym cyckiem nie zapewnisz mu wszystkiego... Jesli chodzi o ww liste rowniez sie podpisuje...
Szanuje co mówisz ;) Kazda mama opracowywuje indywidualna diete dla swojego maluszka więc tutaj nie ma co sie sprzeczać :) Mój synek jeszcze nigdy nie chorował ,nie mial problemow z koscmi... Z niczym praktycznie .... To nie tak ze nie dawalam mu kompletnie niczego ,ale mleko bylo podstawą :)
Pozdrawiam !!
To się zdecyduj czy był tylko na piersi czy mleko z piersi było tylko podstawą, bo to zasadnicza różnica.