Bo stres (nerwy) wpływają negatywnie na Twój organizm, a skoro działa negatywnie na ciężarną to i na płód (dziecko):D

dziecko wyczuwa że się denerwujesz i ono też w łonie jest nie spokojne. :) mi się w ciąży zdarzało dość często denerwować i teraz jak się przyjrzę to Zuzia też jest nerwowa. jak coś jej nie podpasuje to się zanosi i bije pięściami dookoła..

Trzeba bylo by się naszych babć spytać ktore byly w ciąży w trakcie II Wojny Światowej , one wiedzą najlepiej .

Stres w ciąży - dlaczego szkodzi? Dokładnie nie jest wytłumaczone, ale są badania na ten temat, że silny stres emocjonalny ma związek z przedwczesnym porodem. Chodzi tu o stres typu utrata kogoś bliskiego lub jego choroba.
Jeśli chodzi o stres związany np z pracą, jakąś prezentacją to w tym czasie możesz odczuwać częstsze i mocniejsze ruchy płodu, gdyż jest stymulowane przez adrenalinę, która się wytwarza u zdenerwowanej ciężarnej.
Mniej więcej tyle znalazłam w książce "W oczekiwaniu na dziecko", nie wiem czy Cię to satysfakcjonuje.
Mnie się wydaje, że stres ma wpływ po prostu na spokojny rozwój, jeśli się stresujesz to Twoje dziecko w brzuszku też...

Ponieważ dziecko odczuwa bezpośrednio twoje emocje. Kiedy ty masz podwyższoną adrenalinę to dziecko również ma. Silny stres może doprowadzić do przedwczesnego porodu. Moja przyjaciółka urodziła dziecko w 7 miesiącu bo miała w domu włamanie i tak to przeżyła że zaczęła rodzić. Dlatego uważam, że warto się odprężyć, zrelaksować i trzymać emocje na wodzy kiedy jest się w ciąży. Nie zawsze to się udaje ale w miarę możliwości trzeba się starać.

endorfiny, kortyzol, czy adrenalina itd., -wszytko przenika przez łożysko do płodu, gdy ty odczuwasz stres, nerwy...,wzrasta Ci ciśnienie i zachodzi wiele innych niekorzystnych zmian w organ.(poszukaj w gooogle:)), potem(gdy ty już najprawdopodobniej się uspokoisz), hormony te docierają przez łożysko do dziecka, a jego serduszka niebezpiecznie przyspiesza, również wzrasta ciśnienie, a to nic dobrego nawet u starego chłopa a co dopiero płodu...
mniejsza z tym..
tak samo jest z endorfinami, gdy ty jesteś szczęśliwa,zadowolona, odczuwasz satysfakcję- twoje dziecko również - przez te hormony właśnie..

reasumując:wszystkie emocje są powiązane z hormonami-to one za nie odpowiadają, za radość, złość, satysfakcję,nawet miłość! a hormony przenikają do dziecka!!!

Uczeni z Uniwersytetu w Konstancji zaprosili do udziału w badaniach 25 kobiet z różnych krajów, w tym także Polski, i ich nastoletnie dzieci. Zapytali, czy któraś z nich doznała przed zajściem w ciążę lub w czasie jej trwania silnego stresu.13 kobiet przyznało, że doświadczyło stresu w ciąży, w tym 8 - że stało się ofiarą przemocy w czasie ciąży.
Następnie naukowcy pobrali krew od badanych kobiet i ich dzieci. W laboratorium sprawdzili, czy w obrębie genu odpowiedzialnego za prawidłowe funkcjonowanie przysadki, podwzgórza i nadnercza (czyli systemu kontrolującego rozwój organizmu, w tym także metabolizm oraz reakcje na sytuacje stresowe) zaszły jakieś zmiany. Okazało się, że dzieci kobiet narażonych na silny stres w czasie ciąży miały zmodyfikowany właśnie ten gen - GR.

Co to oznacza w praktyce? Zdaniem naukowców, wywołane stresem zmiany w obrębie genów u dzieci obniżają odporność na choroby, stres, a nawet mogą prowadzić do depresji.

Tak jak piszą dziewczyny:) Moja kuzynka w 12tc przestraszyła się czegoś i (jak mówi) na miejscu poroniła.
Lekarz nie umiał stwierdzić czy to na pewno przez stres, ale dla niej to było oczywiste.

"Silny i długotrwały stres w ciąży może być groźny dla dziecka. Adrenalina może wywołać skurcze macicy i przedwczesny poród. Poza tym kiedy się denerwujesz, dziecko otrzymuje mniej tlenu i substancji odżywczych, a z twojego organizmu przenikają do niego tzw. hormony stresu - kortykosterydy i katecholaminy. Pamiętaj też, że dziecko mamy, która dużo się denerwuje, może po urodzeniu być bardzo płaczliwe."