U mnie chodzi o to że jestem teraz osoba taka neutralną, nie bardzo interesuje mnie ktoś.. tak jak kiedyś za swoja przyjaciółką poszłabym w ogien ale przez ciaze przestałam tak wychodzic z domu i wszystko mnieć w dupie... nawet jak ktoś do mnie napisze ze wpadnie na kawe to nigdy nie odmowie ale nie pasuje mi to jakoś nie mam chęci wole być sama z corcia i facetem gdzie i tak całe dnie spedzamy tylko razem i przydało by sie wkoncu obejrzec kogoś innego mordkę ale kurde.. taka samotna z deka sie zrobiłam heheh moze PO ciąży mi przejdzie :)

Zdecydowanie się zmieniłam, nie wiem jak odpowiedzieć - jestem bardziej odważna. Nie dam sobie w kaszę dmuchać ale z drugiej strony bardziej doceniam to co mam.

Ja z natury mam wredny charakter :P Wiec w sumie nie zmienilo sie nic :)

Ja się kiedyś przejmowalam takimi błachostkami teraz widzę jakie to było glupie też mam teraz wszystko w du*ie ;p Jak mi sie coś nie podoba to mówie od razu a nie udaje,że jest ok.. Czuje się teraz lepiej..

Inaczej patrzę teraz na ludzi, jak oni mnie mają w dupię to ja też mam ich.

Stalam sie milsza, bardziej czula, doceniam bardziej niz kiedys czas z najbliższymi. Jednoczesnie stalam sie stanowcza i walcze o swoje.

jestem wredna, byłam wredna tego nic nie zmieni:)