Bez problemu. 

Jeden dawał drugi nie. Kiedys prywatnie do takiej babki chodziłam to tez zdjęć nie dawała.

Narazie bylam na nfz dwa razy i dostalam zdjecia.

Za pierwszym razem dostałam żeby mężowi pokazać a poźniej to wpinane mam do karty ciąży i karty u lekarza

Przez pierwsze dwie wizyty dostałam, potem nie, a już na kolejnej poprosiłam o zdjęcie i bez problemu dał.:)

Czasami musiałam się upomnieć, ale zazwyczaj dawał sam

Ten co mi robi usg to nie. Nawet nie pokazuje dziecka na monitorze. Dopiero na wizycie u prowadzącego dostaje zdjęcia.

Do tej pory chodziłam prywatnie.
USG miałam na każdej wizycie i zawsze dawał mi chociaż jedno zdjęcie
Teraz chodzę i prywatnie i na NFZ
W poniedziałek mam usg na NFZ bo wizyta a USG jest w innych terminach. Pierwszy raz idę więc jeszcze nie wiem.
A prywatnie będzie sprawdzał przezierność karkową