« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka
pannajolka

2013-09-26 21:51

|

Pozostałe

Czy Twój związek po narodzinach dziecka...

przechodził kryzys?

Jeśli ktoś ma ochotę napisać... ile trwał i jak sobie z nim poradziliście?


53.66%
TAK
46.34%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Chyba do dzisiaj trwa. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88

moj tez do dzisiaj ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossska87

klucilismy sie ,ale kryzysu chyba jakiegos tam wielkiego nie bylo....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

trwa do dzisiaj i obecnie mam wszystko w d**** niech się dzieje co chce ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Trwał dopóki karmiłam piersią. Czyli pełne osiem miesięcy. Odkąd przestałam karmić sama zrobiłam się mniej nerwowa. Najspokojniejsze czasy między mną i moim mężem są właśnie teraz kiedy potrafi się już dobrze komunikować z synem, bo i ten wiecej rozumie. Dopóki Marcelek był niemowlaczkiem było cieżko, bo częśto moje oczekiwania względem męża mijały się z tym co on robił.. a teraz już o nic się nie martwię. No może tylko o to, że nie będzie już takiego dysonansu między tym jak sobie wyobrażamy a tym jaka rzeczywistoć przy drugim synku..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88

a czym wlasciwie jest kryzys ? jesli klotnie to do dzisiaj, zadne nie ustapi ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

wlasnie chodzi mniej wiecej o to o czym napisala migrena... wiec moze bedzie dobrze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

narazie odnajdujemy  sie w nowej sytuacji..ale fakt mniej czasu mamy dla siebie to chyba najgorsze...zobaczymy jak dalej bedzie.narazie mi pomaga w miare/...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kinga161

Po porodzie jestem 17 miesiecy i kryzys nadal trwa , wlasciwie chyba sie rozstaniemy .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000
Zaraz po porodzie bylo ok, wspieralismy sie duzo pomagalismy nawet w lozku bylo dobrze a teraz powoli chyba cos zaczyna sie dziac ;/ Zaczynamy najbardziej klocic sie o to jak mamy wychowywac mala ale mam nadzieje ze minie.

Twój komentarz