od strony Wojtka tak bo mieszkaja ulice dalej ;) ale od strony mojego brat arzadki bo nie mieszkamy w PL .

Moje dziecko nie ma kuzynów i kuzynek ;)

U nas tak jak u Luthien nie ma kuzynostwa :)

Rzadki, bardzo sporadyczny i przypadkowy

Taak :) Jedna z moich sióstr mieszka 4,5 km od nas. Jej Syn jest Chrzestnym Kacpra - czyli kuzyno-wujek, a do tego siostrzenica jest jedną z najbardziej lubianych przez Kacpra osób. Z drugą siostrą mimo km mamy aktywny kontakt, z tym że Gosia ( kuzynka Kacpra ) ma dopiero 5 msc :), z trzecią siostrą mam marny kontakt więc Kacper z jej dziećmi widział się zaledwie 3-4 razy do tej pory. A od strony męża rodzina mieszka daleko, jednak jak już się widzimy z Nimi to Kacper jest tam oczkiem w głowie i wszystkie dzieciaki się z Nim fajnie bawią :D

tak, bardzo często się widujemy, ale to wszystko od strony męża, bo ode mnie nie ma małych dzieci