« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka

2016-12-05 10:39

|

Edukacja i wychowanie

Czy Ty okłamałaś swoje dziecko(dzieci) w jakiejś ważnej sprawie?

Wie, wiem... trudne pytanie. Anonimy włączone.


10.00%
TAK
90.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

Na ten moment NIE, nie było jeszcze aż tak ważnego ptania i tak ważnej sprawy żebym musiała swoje trzy letnie dziecko okłamać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

W tym wieku mogło być już... dobrze, że nie było.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Nie przypominam sobie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

w ważnej nie, raczej często mówie tak by zrozumiała, nie zawsze walę jej całą prawdę. Moja córka jest specjalistką od trudnych pytań, a ja staram się , żeby znała odpowiedzi w sposób jak najbardziej przystępny dla siebie.

zdarzają się małe oszustwa typu : nie ma nic słodkiego w domu itp

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

Myślę, że nie, ale jak pisałam o lalce barbie - dla mnie ważna sprawa, dla mamy drobiazg, więc może Piotrek miałby inne zdanie na ten temat;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Tak , że swiety Mikołaj istnieje ;) myśle, że często rodzice nie mówią całej prawdy albo coś zatajają 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

W poważnej sprawie nie, staram się wszystko tak tłumaczyć i nie unikac żadnej odpowiedzi żeby zaspokoić jego ciekawośc lub poinformowac o czyms waznym tak aby jakos sobie to w małej główce poukładał. Na szczeście nigdy nic poważniejszego sie nie wydarzyło, aby nie mógł tego jakos zrozumieć

 

A podam coś w druga strone, kiedyś chciałam synkowi dla żartu wmówić że bocian przyosi dzieci to zapytał sie mnie "mamo czy Ty jestes poważna?" ma 4 lata a to chyba było z rok temu. Wiec albo moje tłumaczenia(kiedys pytał jak był ciekawy, ale nie sadziła że coś zrozumie z tego) kiedys posuktowały albo nie wiem skąd to wie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Annan, synek super yes

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Dokładnie Roślina... Każdy z nas okłamuje dziecko, że istnieje mikołaj... A to z punktu widzenia dziecka "ważna sprawa"...

Hehe więc ciekawe czego tyle odp nie ;)

Twój komentarz