Czasami tak:)

Szczególnie jak ma płaczliwy dzień,ale na szczęście ma ich mało...

Ale są też dni gdy chciałabym aby jeszcze sie bawiła lub tuliła :)

Jakos nigdy nie wpadlo mi to do glowy ;D

zdarza sie jak daje popalić w ciągu dnia. 

tzn kiedyś tak, ale teraz noc jest dla mnie taką traumą (budzi się co 20 min CIĄGLE) ze jak tylko się sciemnia to ja sie zaczynam stresować

Kiedys tak, teraz juz nie, bo wiele rzeczy robi razem i jest fajnie.

Choc bywaja takie dni ze da popalic i jak zasnie to jest lepiej ale dla niej tez bo się nie meczy z dziaslami.

ooo jeszcze godzina :)))

Nie od wstania nie,ale tak od południa :-P

Czasem tak, bo sama się nią właściwie zajmuję i lubię sobie relaks na wieczór zaplanować.

ale czasem się zdarzy taki dzień że wypatruję tych godzin wieczornych