« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamikami85
kamikami85

2013-10-09 11:45

|

edyt. 2013-10-09 11:45

|

Moda i Uroda

Czy Wasi mężczyźni wiedzą...

ile wydajecie na ciuchy i kosmetyki? ;D(zainspirowana tematem z DDTVN)


58.24%
TAK
41.76%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Moj wie ,bo zawsze mu mowie, nie ma czego ukrywac :-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamm01xoxo

nie wie... ale domysla sie wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

W sumie to nie, ale jak jakiś większy zakup jak buty czy kurtka to wie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenab

może przypuszcza,ale nigdy nie miał mi za to za złe, lubię mu pokazywać co kupiłam,ale ceną się raczej nie interesuje :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

ile lepiej żeby się nigdy nie dowiedział..;] choć może się tylko domyślać po ilości.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikeyla91

moj nie pyta a jak kupie sobie cos fajnego to sie cieszy razem ze mna

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

Im mniej wie w tej kwestii tym lepiej:) zreszta ja pracuje na swoje wydatki więc on nie ingeruje w to.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith

tak, bo razem robimy zakupy :) i to on daje mi kase więc widzi ile trace

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alutkaxd

Tak bo zawsze chodzimy razem na zakupy. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milkami

Dopóki nie przesadzę z wydawaniem albo nie ciągam go ze sobą to mąż się nie interesuje :)

Twój komentarz