Ja mam na prosto, normalnie:)

tak, ja tak mam, nic małemu się nie dzieje :) nie przekręca się ani nie zsuwa. ale nie trzeba podnosić za dużo, tylko trochę, żeby głowa nie była niżej niż reszta ciała (przez pampers głowa jest minimalnie niżej).

Normalnie mieliśmy, prosto materacyk.

Podkładałam małą podusię pod materacyk,tak aby był tylko niewielki spadek.

mi powiedziała, żeby tak zrobić, ale nie widziałam potrzeby. Siostra pamiętam, to synowi musiała pod takim kątem ustawić, że trzeba było zawiązać pasek na szczebelkach i podkładać go małemu pod pupę, bo miał refluks żołądka i nie dało się go położyć normalnie żeby nie zjechał :)

ja podniosłam łóżeczko z jednej strony trochę, bo Młody mi okropnie ulewał, ale materaca nie ruszałam. Jak zaczął sypiać na boku to łóżeczko stanęło normalnie na ziemi na czterech nogach :)

ja miałam normalnie na płasko