« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2012-11-27 17:03

|

Pozostałe

Czy będąc mamą brakuje Ci...

bycia zwyczajnie żoną??? moja rola matki tak się uwydatniła, że stale walczę o czas tylko dla mnie i męża i jest ciężko...


42.50%
TAK
57.50%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

U nas obowiązki od początku były dzielone na pół. Uzupełnialiśmy się, dlatego nigdy nie byłam TYLKO żoną lub TYLKO mamą. Można to pogodzić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

to kwestia czasu... wiadomo,ze w pierwszym miesiacu pochlanial mnie w 80% tylko syn, a teraz jest pól na pól :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

u mnie też mąż pomaga sporo jak wróci wykończony z pracy...ale własnie w tym sęk, ze to co ja nie zrobię w ciagu dnia ( bo nie jestem w stanie z moja przyssawką Anią) to on musi robić i marnujemy czas dla siebie. potem usypianie dziecka po kąpieli (nawet do 3h!!!) i znowu brak czasu dla siebie. ostatnio jestesmy rodzicami...a nie mężem i zoną

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Aaaa, no u mnie tak nie było...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika

w pierwszym miesiacu sie tak czulam chociaz i tak dzielilismy obowiazki na pol.. ale tak sobie wmawaialam, bo partner wychodzil do pracy miedzy ludzi a ja siedzialam w domu i wszystko bylo na mojej glowie. Teraz jak niunia jest starsza (i tak jest jeszcze malutka bo ma 3 i pol miesiaca) ale mam wiecej czasu dla siebie, a siedzenie z nia sprawia mi sama przyjemnosc. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

tez mi sie wydaje że to kwestia czasu , zobaczysz bedzie lepiej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika

zreszta to tez chyba zalezy duzo od dziecka.. nasza mala od poczatku przesypia cale noce po kapieli i karmieniu o 21 zasypia i spi juz do 8, wiec caly wieczor mamy dla siebie. Na kazde wizyty do lekarza jezdzimy razem, kazdy weekend tez spedzamy razem. 

W pierwszym miesiącu tak, i to chyba normalne. ale teraz jest ok, nie przejmuj się - wszystko wróci do normy z czasem :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Nie brakuje mi bycia żoną, bo nigdy nią nie byłam. Ale brakuje mi czase czasu spędzanego tylko we dwoje :)

Brakuje mi bycia kochanka i towarzyszka zabaw. 

Zona nie jestem, i nie bede. Ni chuja. 

 

Twój komentarz