Osobiście nie lubię piwa. Wolę wino ale w ciąży nie skusiłam się na żaden alkohol. Można się wstrzymać. Teraz jak karmię to wieczorem zdarzyło mi się wypić 2-3 łyki wina.

Ja piłam karmi ,ale wcześniej musiałam je sobie trochę "odgazować", bo od nadmiaru
bąbelków miałam zgagę. Teraz pewnie już bym nie miała, ale jakoś mi
przeszła ochota i pijam głównie sok z kaktusa Tymbarku

Nie. Poza tym nie lubię piwa.

ja wale czysta z gwinta i tez mysle ze zwieksza laktacje bo jak tak patrze to mam po niej 4 piersi !!! ale ostrzegam efekt utrzymuje sie od polowy butelki do porannych mdlosci ;D

W poprzedniej ciąży skusiłam się dwa razy na jedno karmi.

Piłam karmi kilka razy ;)

abstynencja totalna w ciąży. Uważam że przez te 9 miesięcy można wytrzymac bez piwka :/

Nie lubie piwa. Ale wypiłam 2 lampki wina - bo jeszcze nie wiedziałam, że w ciąży jestem.

Nie.