« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szklana147
szklana147

2012-08-14 11:08

|

Zdrowie w ciąży

Czy bede mogła wypić lampke szampana?

Juz nie długo mam ślub i beden wtedy w 20 tygodniu ciąży, czy bede mogła wypić lampke szampana czy moze to zaszkodzić dziecku ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasia

Nawet niewielka ilość alkoholu może zaszkodzić dziecku, nie ma czegoś takiego jak okazjonalne picie w ciąży...Po co ryzykować?Przeciez mozna sie obejsc bez tego. Kup sobie Picolo i tyle.
To mit.
To pij codziennie ;)
Może pije.
Ja tam pije codziennie :D
w sumie to ja też pije codziennie. Tyle ze mały już wtedy śpi. Czy to grzech? Powiedzcie, że jestem dobrą matką, ze go nie krzywdzę ciągnąc kolejnego browara tuż przy jego łóżeczku, czuję się nikim:D
Niestety,to jest alhoholizm.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Nawet niewielka ilość alkoholu może zaszkodzić dziecku, nie ma czegoś takiego jak okazjonalne picie w ciąży...Po co ryzykować?Przeciez mozna sie obejsc bez tego. Kup sobie Picolo i tyle.
To mit.
To pij codziennie ;)
Może pije.
Ja tam pije codziennie :D
w sumie to ja też pije codziennie. Tyle ze mały już wtedy śpi. Czy to grzech? Powiedzcie, że jestem dobrą matką, ze go nie krzywdzę ciągnąc kolejnego browara tuż przy jego łóżeczku, czuję się nikim:D
Niestety,to jest alhoholizm.
O nie! dziękuję ci dobra niewiasto, że mnie tak szybko zdiagnozowałaś. Pewnie musisz robić oszałamiająca karierę skoro potrafisz rozgryźć najgłębsze ludzkie problemy po przeczytaniu jednego zdania na portalu dla ciężarnych. Chylę czoła. A mogłabyś jeszcze napisać coś o moim życiu seksualnym, bo tez się zastanawiam czy nie mam z tym problemu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983

Nawet niewielka ilość alkoholu może zaszkodzić dziecku, nie ma czegoś takiego jak okazjonalne picie w ciąży...Po co ryzykować?Przeciez mozna sie obejsc bez tego. Kup sobie Picolo i tyle.
To mit.
To pij codziennie ;)
Między piciem codziennie a wypicie łyka szampana na własnym ślubie jest zasadnicza różnica. Ja rozumiem, że chcecie tu być świętsze od św. Piotra, ale trochę się w tym zatracacie.
Hmmm...ciąża trwa tylko 9 miesięcy - uważam ze przez ten okres dla dobra dziecka każdy jest w stanie zrezygnować z wszelkich używek bez względu na to czy to własny ślub czy imieniny siostry. Takie gdybanie - może zaszkodzi, a może nie zaszkodzi do niczego nie prowadzi, wiadomym jest natomiast ze alkohol to nie witaminy dla rozwijającego się dziecka i NIE MA BEZPIECZNEJ ILOŚCI ALKOHOLU W CIĄŻY. Dla Ciebie to tylko łyk a dla rozijającej sie maleńkiej istoty - to AŻ ŁYK.
Łożysko przecież nie jest żadną barierą. Alkohol przedostaje się przez nie i trafia do krwioobiegu dziecka.
Uważam, że bez tego "łyka" każda zdrowo myślaca kobieta może się obejść.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karola25

a ja w sobotę wypiłam szklankę lecha Radlera :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Nawet niewielka ilość alkoholu może zaszkodzić dziecku, nie ma czegoś takiego jak okazjonalne picie w ciąży...Po co ryzykować?Przeciez mozna sie obejsc bez tego. Kup sobie Picolo i tyle.
To mit.
To pij codziennie ;)
Między piciem codziennie a wypicie łyka szampana na własnym ślubie jest zasadnicza różnica. Ja rozumiem, że chcecie tu być świętsze od św. Piotra, ale trochę się w tym zatracacie.
Hmmm...ciąża trwa tylko 9 miesięcy - uważam ze przez ten okres dla dobra dziecka każdy jest w stanie zrezygnować z wszelkich używek bez względu na to czy to własny ślub czy imieniny siostry. Takie gdybanie - może zaszkodzi, a może nie zaszkodzi do niczego nie prowadzi, wiadomym jest natomiast ze alkohol to nie witaminy dla rozwijającego się dziecka i NIE MA BEZPIECZNEJ ILOŚCI ALKOHOLU W CIĄŻY. Dla Ciebie to tylko łyk a dla rozijającej sie maleńkiej istoty - to AŻ ŁYK.
Łożysko przecież nie jest żadną barierą. Alkohol przedostaje się przez nie i trafia do krwioobiegu dziecka.
Uważam, że bez tego "łyka" każda zdrowo myślaca kobieta może się obejść.

a ja uważam inaczej, co już zresztą powiedziałam.

Nawet niewielka ilość alkoholu może zaszkodzić dziecku, nie ma czegoś takiego jak okazjonalne picie w ciąży...Po co ryzykować?Przeciez mozna sie obejsc bez tego. Kup sobie Picolo i tyle.
To mit.
To pij codziennie ;)
Może pije.
Ja tam pije codziennie :D
w sumie to ja też pije codziennie. Tyle ze mały już wtedy śpi. Czy to grzech? Powiedzcie, że jestem dobrą matką, ze go nie krzywdzę ciągnąc kolejnego browara tuż przy jego łóżeczku, czuję się nikim:D
Niestety,to jest alhoholizm.
O nie! dziękuję ci dobra niewiasto, że mnie tak szybko zdiagnozowałaś. Pewnie musisz robić oszałamiająca karierę skoro potrafisz rozgryźć najgłębsze ludzkie problemy po przeczytaniu jednego zdania na portalu dla ciężarnych. Chylę czoła. A mogłabyś jeszcze napisać coś o moim życiu seksualnym, bo tez się zastanawiam czy nie mam z tym problemu.
Na moje oko,po kwiatku widać że jesteś nimfomanką :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

wzięłabym łyka ale na pewno lampki bym nie wypiła. wszędzie trąbią, ze zadna ilosc alkoholu w ciazynie jest wskazana

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual

zadajac tego typu pytanie trzeba liczyc sie z odpowiedziami kobiet nudzących sie w tej chwili albo takich ktore wierza w kazdy zabobon, nie podnosza w gore rąk itp.

ja byłam w 5 miesiącu jak brałam cywilny i zrobiłam 2 łyki, bo za szampanem specjalnie nie przepadam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marzycielka1983

Ja byłam na weselu brata męża w 21 tc i to był jedyny wyjątek kiedy wypiłam małą lampkę szampana. Poza tym w ciąży nie piję.