« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia
kalasia

2013-02-19 10:41

|

edyt. 2013-02-19 10:46

|

Poród i Połóg

Czy boicie (bałyście) się porodu?

Bałyście się przed porodem jak to będzie? Zastanawia mnie to, ponieważ nie mam na razie żadnych obaw. I nie wiem czy to dlatego,ze jest jeszcze czas czy dlatego,że nie wiem co mnie czeka :D Fakt,że nigdy nie byłam bździuchem, ale nawet mój lekarz stwierdził,że lajtowo to tego podchodzę.A jak było u Was?


41.46%
TAK
58.54%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

Ja sie juz nie boje, tak sie zle czuje teraz, po terminie,ze blagam boga zeby zaczac rodzic juz...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anula13

Bałam sie porodu, ale w ostateczności dzieciątko przyszło na świat przez cesarkę

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
perla87

wcześniej się nie bałam, a wręcz się doczekać nie mogłam...a teraz jak już mi żarówka świeci to czuję strach... jednak chodzi o ewentualne komplikacje i o to, żeby z Małym było wszystko w porządku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

nie bałam się porodu tylko tego, co będzie potem. że nie będę umiała zająć się własnym dzieckiem. zajmować się umiałam, ale wyluzowałam się dopiero w domu.

strach mnie ogarnal jak  zobaczylam porodowke a na niej  lezaca kobieta z rozlozonymi nogami zalana krwia , jeczaca podczas szycia . jej krocze bylo poprostu rozwalone .. przezylam szok , wiedzialam ze tez tak bede wygladac .. strach poglebial sie z minuty na minute , plakalam ,odmawialam paciez , bylam sama , bol niesamowity . nastepnie polozne polozyly ta nieszczesna kobiete  po szyciu kolo mnie , wraz z niemowlakiem, do tego przyszedl jej maz ! gapil sie na mnie przerazony moim cierpieniem . do tego ciecie krocza na zywca . teraz nie boje sie , bo rodze w prywatnej klinice  ze znieczuleniem , po ludzku .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

nie balam sie wcale, ale jak mnie juz zawiezli na porodowke i wiedzialam ze musza podac oxy to sie mocno rozplakalam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

nie i następnego też raczej nie będę;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Ja się nie bałam...do czasu. Po 12 godz bóli powiedzieli mi, że będę mieć cc, a że siostra też miała wcześniej to solidnie mnie wystraszyła opowiastkami

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monik001

zaznaczyłam, ze sie nie boje, bo generalnie od poczatku ciazy sie nie balam i teraz tez nie, chociaz czasami nachodza mnie takie momenty, ze mysle jak dam rade noi zeby Maluszek urodzil sie zdrowiutki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

balam sie baaardzo porodu, bolu, tego czy wszystko bedzie ok i w ogole.. Po wszystkim stwierdzam - baaaardzo bolalo, ale bylo to arte i i tak lepsze niz w wyobrazeniach. Po porodzie szybko sie zapomina i zostaja tylko pozytywne wspomnienia - oczywiscie to zalezy od kobiety i jej nastawienia do samego porodu ;). Ja sobie tlumaczylam, ze bardzo duzo kobiet rodzilo przede mna i to w o wiele gorszych warunkach. Poza tym, to tylko kilka-kilkanascie godzin meczarni, a po wszystkim takie szczescie heart

Twój komentarz