hej, mi lekarz wlasnie przepisal pod koniec no spe i magnez na napinanie sie brzucha, troche pomoglo; pod koniec tak musi byc wazne by nie za wczesnie

Mi lekarz od początku ciąży jak u Niego byłam kazał brac nospę w nagłych wypadkach,hm...a nie może Ci kto Jej tam dosłac ?
Nospa nie jest droga,albo zakup na allegro :)
Nospę stosują często w szpitalach,moje znajome jak miały zagrożoną ciąże to brały.

Nam w szkole rodzenia mówili, że jak będziemy mieć skurcze i będziemy myślały, że "się zaczyna", ale nie będziemy pewne, to mamy wziąć ciepłą kąpiel i nospę właśnie. Jeśli przejdzie to oznacza fałszywy alarm. Jeśli nie przejdzie to znaczy że "się zaczęło". Na skurcze porodowe nospa (podobno) nie pomaga.

Skoro Ci lekarz zalecił to bierz . Acha , ale aż tak mocno Cie boli , zeby sie od razu prochami faszerować?

Ja brałam od 20 tc.do końca ciąży gdy czułam,że brzuch się stawia.Pod koniec ciąży lekarz przepisał mi nospe forte.
Mi pomogła.
Mi lekarz powiedział że przy skurczach przepowiadających pomaga a przy skurczach porodowych nie działa wogóle.U mnie się sprawdziło.
Polecam NOSPE!!!

tak ja na skurcze przepowiadajace dostalam nospe po 2 kazała łykać na noc

Nie nie brałam nigdy , żadnych lekarstw w ciąży , nospa ma też skutki uboczne w postaci obniżonego napięcia mięśniowego u dziecka , noworodek może mieć problemy ze ssaniem , a przez to karmienie pierśią może wziać w łeb .

z tego co wiem jestes juz na koncowce odpusc sobie ta nospe, bo nie ma sensu tez tak mialam i urodzilam dzien po terminie, macica cwiczy przed godzina zero, a jesli chcesz ja brac na bol to moim zdaniem tez nie ma sensu bo przy porodzie bol bedzie wiekszy.

Moja kumpela brała pod koniec ciąży nospę, bo bardzo często ją dopadały skurcze.

Mi kazal brac w osmym miesiacu, bo szyjka mi sie zaczela skracac, i to mialo oslabic skurcze, mogace ewentualnie wywolac porod i bralam, po 36tyg kiedy potencjalny porod nie stanowilby juz zagrozenia dla dziecka kazal odstawic wiec odstawilam :-)