jestem z nim chyba koło 5 lat i srednio raz w miesiącu załuje ale nie ma ideałów wiec ... 

happy jestes szczesciara ... ja dzis sie zalamalam KOLEJNY RAZ PRZESZEDL SAMEGO SIEBIE , KOLEJNY RAZ MYSLALAM JUZ NICZYM MNIE NIE ZASKOCZY I KOLEJNY RAZ... MYLILAM SIE o.O

jesteśmy razem prawie 5 lat  i zdarzyło mi się tak myśleć, ale to raczej w prypływie emocji, a należę do dość nerwowych i lubiących histeryzować ;P. tak na prawdę bardzo cieszę się że razem jesteśmy i że to właśnie on jest tatą mojego dziecka :) ale jak każdy, za uszami swoje ma ;P

jesteśmy prawie 3 lata ze sobą, i nie zdarzyło mi się że miałam go dość a raczej chce go więcej ;D

My jestemy razem prawie 8 lat i nigdy nie zalowalam :) A wrecz przeciwnie nadal niemoge sie nadziwic ze go mam hehe

bo to raz, ale zawsze przechodzi ;)

Jesteśmy dopiero z sobą półtorej roku, więc wszystko przed nami. A szczególnie przy dziecku . :D

nie zalowalam i nie zaluje , przetestowalam go porzadnie przed zajsciem w ciaze , nie spieszylam sie z tym , bo wiem ze faceci czesto pokazuja swoje prawdziwe oblicze gdy juz   usidla swoja "ofiare " . w poprzednim zwiazku meczylam sie 4 lata , w kazdej minucie zalowalam wyboru , az w koncu zabralam sie ku zdziwieniu calemu swiatu , i jestem happy  juz pare latek .

gdyby nie mój partner to juz by mnie nie bylo. Nikt mi tak w zyciu nie pomógł..nawet rodzice..nikt nie był takim moim przyjacielem jak ok. Wiec zdecydowanie "nie"

Nie bo ciagle mnie zaskakuje swoja cierpliwoscia wobec moich humorow, im bardziej przeginam tym wiecej on z siebie daje...