Ja w kazdej ciazy zylam w takim stresie, ze hoho... ale to naprawde. Moje dzieci sa zdrowe i nic im nie jest. Takze w moim przypadku... nie przynioslo to jakis szkod.

Dzidzia po urodzeniu moze byc nerwowa, plakac.

Ale w moim przypadku tez to sie nie sprawdzilo. ;) 

W moim przypadku tez nic sie nie stalo,wrecz malenstwo urodzilo sie mega,mega,mega spokojne :) Naturalnie 100% zdrowe :)

Moja bratowa przezywała ogromny stres.......nabawiła się nerwicy...........na początku dziecko było spokojne ale teraz kiedy bratanek zaczął chodzic do zerówki zaczęły sie problemy jest rozkojażony często zapomina nawet takie rzeczy jak gdzie buty zostawił albo nie pamięta imion wsyztskich kolegów z grupy.....a uczenie go liczb wymaga wielkiej cierpliwości......prawdopodobnie ma ADHD nie wykluczone ze to przez stres w ciąży

ja tez sie stresowalam w ciazy i moje dziecko jest bardzo nerwowe

Ja się strasznie stresowałam i byłam przekonana, że moje dziecko będzie jednym kłębkiem nerwów. Po urodzeniu jednak tylko na początku zdawał się być nieszczęśliwy, tzn te kilka dni w szpitalu. Potem się wyciszył i jest normalnie super radosnym dzieckiem. Jednak mój synek urodził się mały i bardzo chudy. Jestem prawie pewna, że to od tego stresu, bo nie paliłam, nie piłam alkoholu, ani nawet kawy w ciazy, więc co innego to mogło być, jeżeli wszyscy w naszej rodzinie rodzą się gigantami? Na szczęście szybko przybrał na wadze na moim mleku i jak na razie jest wszystko o.k.

mam nadzieje że nie ma bo ja jestem straszny nerwus i dodatkowo remontem sie tak denerwowałam że szok.

Ja jestem na l4 ale moja siostra chodzila do pracy przeprowadzala sie i miala obrone pracy magisterskiej w tym samym czasie... generalnie to sama mi powiedziala ze jak mam mozliwosc to mam siedziec w domu bo jej maly nie przespal zadnej nocy calej non stop ryk teraz ma juz 7 lat tez jest takim buntownikiem jak sobie cos postanowi to koniec ma byc po jego mysli i juz! dla porownania ma 2 syna ktory ma teraz 14 lat i nie miala z nim zadnych problemow. kto wie co z tego jest naprawde wina tych stresow a co po prostu charaktem malca. Pozdrawiam i nie martw sie stresami wszystko trzeba brac na spokojnie choc wiem jak jest to ciezkie w naszym stanie trzymam kciuki pamietaj ze jestesmy tu z toba :) w jakis dziwny sposob :P

no ja niestety często sie stresowałam i w 1 ciąży,i troche w 2teraz w 3 tez mam nerwy

ale syn jak i córka są zdrowi,nic im nie jest

myśle ze lekki stres nie zaszkodzi ,ewent dziecko po urodz.moze byc płaczliwe,gorezej spac

oczywiscie ze maja zalezy jakie wielkie nerwy ale zazwyczaj niegrozi to dziecku ja mialam duzo stresu i nerwow przez mojego bylego i przez to w 14 tygodniu wyladowalam w szpitalu ale juz wszytsko wporzadku