Nie, wręcz przeciwnie.
Dziecko mnie dowartościowało ;)

Mnie przepełnia duma że jestem matką. Nie czuję się mniej kobieta a wprost przeciwnie... Nie wiem jak to wytłumaczyć ale dopiero teraz czuję się spełnioną 100% procentową kobietą. Jeśli chodzi natomiast o sexualność i sexapil to muszę nad tym troszkę popracować bo mam jeszcze kompleksy z powodu ciąży.

jeśli chodzi o wygląd to nie czuję się seksowna. za dużo kg.
jeśli chodzi o odmawianie sobie przyjemności to tak, ale to jest związane z brakiem kasy. jak mam wydać na siebie czy na dziecko, to odpowiedź jest jasna.
tydzień temu obcięłam i zafarbowałam sobie włosy, i kupiłam nowy biustonosz i majtki (cycki mi maleją, co mnie cieszy). wydałam 300 zł, które dostałam od cioci i babci. i od razu poczułam się lepiej ;) fryzjer i bielizna to rzeczy, które zawsze poprawiały mi humor i były zwieńczeniem jakiś pozytywnych zmian w moim życiu ;)

Mniej kobieco - nie! :)

Mniej sexownie - tak :( Ale pracuje nad tym! :D i znowu bedzie pieknie :)

ja sie czuje bardziej ... ;) ale 2-3 dni po to wiadomo ze ciezko z kobiecością :)

NIE! PRZECIWNIE :)))

Na dzień dzisiejszy jestem wyczerpana jeszcze,ale na pewno nie dopuszcze do tego by czuc sie mniej kobieca niz wcześniej...:)
To ze dziecko jest na świecie i jestem matka nie oznacza bym sie czuła gorzej i zaniedbała...

Ja mam kg na plusie które zostały mi po ciąży a mimo to czuję się sexy.Gdy na youtube zobaczyłam fotki kobiet naprawdę zmasakrowanych ciążą to pomyślałam,że jest baaardzo dobrze.żaden z dodanych brzuchów na 40tyg nie wyglądał tak źle-polecam taka terapia może pomóc :)
Zakupy dla siebie ograniczyłam do minimum na rzecz córeczki ale wydaje mi się,że tak robi każda z nas która nie narzeka na nadmiar gotówki :)

Tak, czuje sie mniej kobieca,a moze trafniej mniej pociagajaca. Nie mam juz czasu tak dbac o siebie jak przedtem a i to co pozostawila po sobie ciaza tez nie przysparza powodow do dumy. Ale za to mam najpiekniejszego i najukochanszego skarba na swiecie i jak juz podrosnie to bedzie mial najbardziej zadbana mame na swiecie,zeby sie mnie nie wstydzil :P

hmmm,sama nie wiem...w sumie cialo mam ladne,nie mam zadnego celulitu,schudlam po porodzie i mam wage nawet mniejsza jak przed tylko moim zyciowym dramatem jest moj biust,malutki a do tego po porodzie bardziej mietki ;) hehe ale reasumujac...
chyba tak,dziecko mnie dowartosciowalo i sprawilo ze czuje sie bardziej kobieca,odeszly dawne kompleksy bo wpatrzona jestem w synka i mojego ukochanego i o nich tylko mysle...
przeciez nikt nie jest idealny a jesli podobam sie swojemu mezczyznie to czego mozna wiecej chciec???,nie zarabiam na zycie swoim cialem ;)