Chyba każda z nas czyta lub czytała :) Moim zdaniem nie wolno tylko przesadzić z ilością i zaufać jednej czy dwóm książkom aby nie zwariować... Co książka to inne podejście do kluczowych spraw takich jak karmienie czy zasypianie dziecka. Ja korzystam głównie z książek Melindy Blau i Tracy Hogg "Język niemowląt" oraz "Zaklinaczka dzieci. Jak rozwiązywać problemy wychowawcze".

Ja sobie ostatnio czytam ksiazke abc madrego rodzica:droga do sukcesu.

Ja nigdy nie czytalam ale teraz sie rozgladam za jakas fajna ksiazka. Oczywiscie nie bede wychowywac dziecka wd jakiejs tam ksiazki ale ot tak chce sobie poczytac.

Ja nie czytałam i nie czytam.

A ja czytałam i czytam i bede czytała... ksiazki, czasopisma, info w internecie... Sądze, że mozna sie baaaardzo wiele nauczyć.

tak książki i gazety;-)

10 bledow popelnianych przez dobrych rodzicow!!!!!zabawy z niemowlakiem!! -takie cwiczeniawczesna interwencja terapeutyczna- o rzwoju emocjonalnym. o tym nalezy czytac najwiecej 

warto poczytac książkę czy prasę ale jak juz jest dzidziuś na świecie nie wszystko jest tak jak w ksiązce i trzeba posłuchać instynktu matczynego:)ale zeczywiscie ksiązki sa ok byle nie kierowac sie nimi w 100%

nie

tak tak. swietna jest "dzieciozmagania" Kaz cooke. zabawna,lekka, ale bogata w rzetelne rady