« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910
przyszlamama2910

2014-07-25 12:53

|

Pozostałe

Czy dałabyś dziecko na spacer alkoholikowi?

Chodzi mi o teścia..Podejrzewając że pójdzie na piwo z maleńkim dzieckiem?
Nie piszcie mi o stawianiu jemu warunków bo to nie łatwy człowiek..


0.00%
TAK
100.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Never ever !!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

No własnie tez mam z tym problem bo tesc tez umie sobie popic i mimo ze nie przyjerzdzaja do nas boje sie ze kiedys nadejdzie ten dzien i bedzie chciał z nia pojsc na ten spacer a ja bede w tedy paznokcie obgryzac :( 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
Jezeli uwazasz ze pojdzie z Nim na piwo to absolutnie bym nie dala
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Mój ojciec jest alkoholikiem, nie zostawiłabym z nim dziecka samego w jednym pokoju sam na sam a co dopiero jeżeli chodziłoby  spacer...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26

bałabym sie że złapie w sklepie bakcyla i albo padnie gdzieś pod sklepem, albo zapomni o dziecku i pójdzie w pizdu a ono zostanie gdzieś we wózku. lepiej nie ryzykuj

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Absolutnie nie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamuska2

pytanie jak pytanie odpowiedzi sa,hm nawet bym o tym niepomyslalacheekyjesli by takowa osoba chciala isc na spacer,oczywiscie ale w asyscie osoby niepijacejcheeky

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majka1987gno

mam teściów allkoholików- moje dzieci nie mają z nimi kontaktu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Nwet bym o tym nie pomyślała, skoro wiadomo że pojdzie na piwo to dlaczego myslisz dać mu dziecko? W jakiejkolwiek bym nie była potrzebie żeby gdzies wyjśc czy coś to takiej osobie bym nigdy nie zostawiła dziecka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulka1910

heh moj tata jest alkoholikiem gdy bylam mala zostawil mnie w wozku pod barem jesienia w cienkich ubrankach i gdyby nie moj wujek chrzestny ktory przechadzajac sie rozpoznal moj wozek i zobaczyl ze tam jestem to bym tam pare ladnych godzin w nocy spedzila . Moja mama byla w pracy na nocna zmiane jescze wtedy nie miala swiadomosci ze ojciec jest alkoholikiem i temu zostawila mnie pod jego opieka ale po tej akcji zdala sobie sprawe ze jest nie odpowiedzialny , pozniej gdy mialam mlodszych braci starala  sie zalatwiac opiekunki ,ale wyprowadzilismy sie na totalna wioche i czasami musiala do miasta jechac cos zalatwic a opiekunki nie mogla zalatwic to zostawiala nas ojcu ktory jak wychodzila byl trzezwy a jak wracala to zastala np moich dwuch braci placzacych przy wypadnietym z lozeczka najmlodszym bracie ojciec w najlepsze narabany spal . Naszczescie gdy ja skonczylam 8 lat bylam bardzo odpowiedzialna i mama mogla mlodsze rodzenstwo powierzyc mi pod opieke . Bardziej ufala mi niz ojcu. Dlatego w zyciu bym alkoholikowi nie powierzyla dziecka nawet na 5 minut

Twój komentarz