« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pluska1992
pluska1992

2012-05-31 22:09

|

edyt. 2012-05-31 22:14

|

Pozostałe

Czy denerwuje was?

Czy denerwuje was jeśli np ktoś ze znajomych nie wie jak nazwać dziecko, a dowie się że wy nazwałyśie tak a nie inaczej i robi to samo? Ja w szpitalu miałam przypadek że 2 babki nie miały pojęcia jak nazwą, a jak powiedziałam ja to za chwilę mówiły do znajomych/ rodzinych to samo imię. Myślałam że mnie zagotuje.
Nie chodzi mi oczywiście o osoby które nie wiedzą jak nazwiecie i czystym przypadkiem tak nazywają.
Lecz o takie które naprawdę " pomałpowały " Imię.
Mam kilka przypadków ja mam na imię Paula, gdy się urodziłam i miałam 2 latka do mojej mamy przyszła koleżanka babci i zapytała jak nazwała córkę babcia jej powiedziała, po porodzie dowiedziałam się że nazwała tak samo. Przykład brata mojego jest taki sam :)


42.50%
TAK
57.50%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inesita121

mój pies się nazywał Sara, ale miał już nadane to imię w schronisku. Teraz zastanawiałam się nad nazwaniem córki Sara, imię ładne ale też mi się tylko z psem kojarzy. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

nastęnym razem nadaj imieniu jakiś patent, znak towarowy, to nikt nie bedsie mógł zmałpowac. Tak przy okazji- ile masz lat? 5?

Mnie to nie bodzie, dałam dziecku na imię Szymon,zupełnie nie wiedząc,że jest teraz takie popularne..kolezanka rodzi za 2 tygodnie i też tak da na imię bo jej się podoba i w końcu syna się doczekała(ma już dwie córki) i co mam przez to płakać czy się na nią obrazić? akjam a ja mam psa Maksa i bardzo mi się to podoba,nie przeszkadza mi nawet fakt,że w zeszłym miesiącu jak urodził się mojemu najlepszemu koledze syn,dał mu na imię tak samo...;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88

Jakieś obce kobiety w szpitalu czy dalsze znajome g... by mnie obchodziły.. hehehe, gorzej jakby moja siostra rodząca 3 m-ce po mnie dała synowi na imie  tak jak ja dałam.. to by pewnie był foch :D ale w tym przypadku który opisałaś to ja mysle, że jeszcze hormony Ci buzują i złościsz/irytujesz sie o pierdoły :D przejdzie niebawem :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moonshine86

a wiesz co Ci powiem na ogoł jest tak, że poprostu byliście fajnymi dzieciakami nie dawaliście mamie popalić to kobietka myślala ze też tak bedzie miec:) a  czasem jest tak ze podoba sie jakies imie dlugo  ale nie ma sie dziecka, a potem jak sie ma to okazujee sie ze kazda kolezanka tak nazwala dziecko bo akurat byla taka moda:) tak mi sie wydaje

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

Moja kuzynka i ja bylysmy w iazy w jednym czasie. Ja wybralam imiona Oliver i Maja wiec ona stwierdzila ze tez tak nazwie chlopca lub dziewczynke. Ja niestety poronilam  a ona urodzila corke i nazwala ja Maja.

Teraz mam corcie Samanthe i na bank nikt imienia nie zgapi - tzn w mojej rodzinie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maltusia86

u mnie od samego początku miała byc Lena Nela wszyscy o tym wiedzieli a tu laska z działu której nietrawie delikatnie mówiąc .10 dni po moim porodzie nazwała tak swoja świeżo urodzoną córkę ..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86

a czy ty te imie zamawiasz tylko i wylacznie do siebie matko jedyna kazdy nazwie dziecko jak bedzie mial ochote zamiast byc dumna z tego ze masz takie inmie ktore wszystkim sie podoba panikujesz matko jedyna zazdroszcze ci e nie masz innych problemow..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nejla

jak z moich pierwszych usg wychodziło, że miała być córeczka to wybrałam imię Liliana. Moja koleżanka która zaszła w ciążę po mnie (już urodziła)  nazwała córkę Liliana :) Śmiejemy się z tego że mamy taki sam gust co do imion, bo jakby ona miała synka to też nazwałaby Julek :):)

Twój komentarz