« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
onia
onia

2013-01-25 21:41

|

Pozostałe

Czy denerwuje was wasza teściowa?

Moja mnie denerwuje i często mi ciśnienie podnosi.Jak byłam w pierwszej ciąży to zachowała się tak jakby się nie cieszyła i ani razu nie zapytała jak się czuję .Miałam wózek z gondolą to nie kazała żeby mały spał bo jak w korycie,leżaczek był zły bo dziecko ściśnięte,łóżeczko turystyczne złe bo jak w klatce.Wiele razy się postawiłam.Mojej teściowej nie przeszkadzało to jak jej dzieci mówiły do niej babcia a do jej mamy mama bo z nimi była.Mnie to denerwowało kiedy mój synek powiedział do niej mama a ona co.Moja mama zaraz go poprawiała.Szczęście mieszkam od niej 30km.ale jak tam jadę to pozwala małemu robić wszystko co my mu zabraniamy.Może przesadzam,co myślicie?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

Nie przesadzasz! Mnie też denerwuje moja teściowa. Aż nieraz mam ochotę Ją poddusić ;D W ciąży w ogóle się niczym nie interesowała, a teraz służy "dobrymi" radami. Cóż... taki chyba urok teściowych! ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka23

Nie przesadzasz :) ... ale nie ma sensu denerwować się teściową powtarzam sobie to za każdym razem kiedy muszę oglądać swoją .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
onia

Ja ją szanuje bo jest to mama mojego męża i nie jest złą kobietą.Wysłucham ją zawsze ale ona myśli że może mną dyrygować i że będę robić to co mi każe .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka23

Nie przesadzasz! Mnie też denerwuje moja teściowa. Aż nieraz mam ochotę Ją poddusić ;D W ciąży w ogóle się niczym nie interesowała, a teraz służy "dobrymi" radami. Cóż... taki chyba urok teściowych! ;P
Mam dziwne przeczucie że z moją będzie to samo ;] ...a zaznacze że jako jedyna nie ucieszyła się na wiadomość o mojej ciąży ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
onia

Dzięki dziewczyny myślałam że ja jestem taka inna.Do tego dochodzi to że chcą teście aby Rafał(mój mąż)przyszedł tam mieszkać a niemy (Rafał Iwona).Wiele innych rzeczy mogłabym napisać ale nie chcę was zatruwać opowiastkami o teściowej.Córeczka jej dwa tygodnie po ślubie se wymeldowała bo zięć nie chciał tam mieszkać.Starszy syn się wybudował i jest naj.A o myślą że my jakieś niedorajdy nie wiem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oliwier2012

na szczescie nie mam teściowej, za bardzo kłapała ryjem

szanowac????????
na szacunek trzeba sobie załuzyc.
ktos kto zatruwa ci zycie, nie zasluguje na krzte szacunku.
Zasługuje z racji tego, że po pierwsze jest osobą starszą i to całe pokolenie od Ciebie, a po drugie bo urodziła i wychowała na wspaniałego człowieka i mężczyznę Twojego męża/partnera :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

Moja teściowa jest bardzo dobrą kobietą i szanuję ją, ale ma w sobie wady i zaszły między nami takie sytuacje, że zawsze będę do niej uprzedzona. Nikt nie jest jednak idealny. Na szczęście nie mieszkam z nią i na szczęście ona nie ma prawka, bo mogłabym zwariować :) Przez pierwsze miesiące, jak się mały urodził, za bardzo się rządziła i wymądrzała, ale w końcu zajarzyła, że nic jej do mojego dzidziusia.

szanowac????????
na szacunek trzeba sobie załuzyc.
ktos kto zatruwa ci zycie, nie zasluguje na krzte szacunku.
Zasługuje z racji tego, że po pierwsze jest osobą starszą i to całe pokolenie od Ciebie, a po drugie bo urodziła i wychowała na wspaniałego człowieka i mężczyznę Twojego męża/partnera :)
na szczescie mam inny tok myslenia.
nigdy nie bede szanowac kogos, kto zajmuje pierwsze miejsce na liscie znienawidzonych przeze mnie ludzi.
No nie wiem czy na szczęście, bo to świadczy źle o Tobie, tzn o Twoim złym wychowaniu.
Jak ktoś jest niemiły(np teściowa) to nie upoważnia nas do tego, że my mamy być również wstrętne. Ciekawe co kiedyś powie o Tobie Twoja synowa? Skoro wcale lepsza nie jesteś od teściowej?

Po pierwsze na szacunek trzeba sobie zasłużyć a ta kobieta nie zasłużyła.
Po drugie obiecała nam chociaż kocyki kupić do wyprawki- nie kupiła nawet malutkiej czapeczki a dzieci swojego ulubionego syna obkupiła całe o naszym Bartusiu zapomniała w ogóle. Wypomniała mi czemu urodziłam wcześniaka i czemu nadałam mu takie brzydkie imię.Moje kontakty z nią są ograniczone do minimum.
Hahaha ile Ty masz lat? To wasze dziecko czy teściowej? To Waszym obowiązkiem jest zapewnienie dziecku wszystkiego. Teściowa swoje dzieci już wychowała, kupić może lecz nie musi nic! I co jest be bo nic Wam nie kupiła? No proszę Cię!
Co do całej reszty wysłuchałabym a drugim uchem wypuściła.