« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szczesliwa24
szczesliwa24

2009-12-29 12:48

|

Pozostałe

Czy do szpitala na poród brałyście ze sobą biżuterię(pierścionki,obrączkę,kolczyki,łańcuszek)? A jeśli tak to czy biżuteria w razie czego trzeba oddać na czas porodu?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiunia122

Ja podczas porodu cala bizuterie sciagnelam . Pierscionki lancuszki kolczyki z nosa i jezyka . Zalozylam je dopiero na dzien przed wyjsciem ze szpitala . A co do pierscionkow troszke ich nie nosilam bo mialam rece strasznie spuchniete

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysia

z tymi paznokciami to przesada, a co przeszkadzaja pomalowane?? ze jak cesarka bedzie to ze grozi czemus czy jak??

dla mnie zakaz pomalowanych paznokci to totalna bzdura, ale to moje zdanie. 

 

Krysiu to chodzi o to ze jak masz pomalowane paznokcie to nie bedzie widac czy cie sinica nie dopadla . Mi tez kazali nie malowac sobie paznokci i brac bizuterii w razie ''W"" .

Ja miałam obrączkę założoną na łańcuszku z krzyżykiem, bo palce mi spuchły, ale i tak kazali zdjąć... :( Po co biżuteria? Ano mi zależało żeby mieć je na sobie, jakbym miała umrzeć przy porodzie to wolałam mieć ze sobą te dwa ważne dla mnie przedmioty. Wiem, brzmi to śmiesznie, ale jbrałam taką mozliwosc pod uwagę. ;) A tak poza tym, dlaczego przy cesarce nie można mieć biżuterii?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Mi nikt nic nie kazal sciagac, sama w trtakcie porodu po gtroszeczku sciagalam :) Najpierw obraczka,potem kolczyki na samym koncu lansuszek hehe