TAK- domyslałam się, jakiej płci będzie maluch.
NIE- nie stosowałam metod mających na celu "ukształtowania" dziewczynki lub chlopca :)
 

Od samego poczatku przeczuwałam, że będzie dziewczynka i się sprawdziło. 

w ciąży miałam przeczucie że będzie chłopak i się sprawdziło;)

W obu przypadkach miałam przeczucie "na dziewczynkę" i w obu się pomyliłam :P

Chciałam dziewczynkę... ale każdy mówił że bedzie chłopiec, mój chłopak też mówił że chłopiec i potem już sobie tak myślałam że pewnie tak będzie, że chłopiec się urodzi no i się urodził. ;]

tez chcialam coreczke i wyszla smykula jedna :) Ogolnie to zaczelam rosnac na boki i cera mi sie pogorszyla . Jak to mowia ... cory odbieraja urode :) nie wierze w zabobony a jednak sie  sprawdzily .

w obydwóch ciążach od poczatku czułam że będzie córka ale nie potrafie tego wyjaśnić - po prostu czułam :)