Ja tam sie nie bede tym przejmowała...Ksiedza to za przeproszeniem gowno powinno obchodzic...jego obowiazkiem jest dac chrzest dziecku...Mi jak powie coś o ślubie to powiem mu tak: Masz pieniadze to zrob!!! proste...moze mnie teraz zlinczujecie ale no kazdy ma prawo wyrazac swoje zdanie...
Jestem wierzaca ale no swoje na temat ksiezy wiem...:)

Odpowiedź jest prosta: jeżeli po spowiedzi zamierzasz nadal "sypiać" ze swoim facetem, rozgrzeszenia raczej nie dostaniesz (bo po co?), jeżeli natomiast nie zamierzasz z nim spać już do ślubu - z pewnością dostaniesz rozgrzeszenie.
Swoją drogą, po co na siłę "robić z dziecka chrześcijanina", jeżeli nie zamierza go wychować po chrześcijańsku dając mu przykład postępowania niechrześcijańskiego???

Tak? A to dobrze wiedziec... Tylko w sumie ja juz i tak mam chrzciny w ta sobote w miescince P to juz szkoda fatygi i naszych nerwow...Szkoda,ze nie wiedzialam tego wczesniej

Wiesz gadasz jak ten ksiadz co mi odmowil ... Niektorzy chcieliby zyc "po chrzescijansku" ale z niektorych powodow nie moga chocby nie wiem co. Ja wlasnie do takich osob naleze i strasznie mnie denerwuje takie gadanie. Nie ma co wszystkiego uogolniac. Moze Monika tez jest wlasnie w takiej sytuacji? Najpierw trzeba sie postawic na czyims miejscu zeby kogos moc w ogole ocenic

My jak chrzcilismy Tomka nie mielismy jeszcze slubu i ksiadz nas nie dopuscil do komuni swietej powiedzial ze zyjemy nie po katolicku i zebysmy wzieli slub koscielny oni od nas kasy nie wezma a imprezy nie musi byc a jak powiedzialam o cywilnym to powiedzial ze cywilny to nie slub ale ochrzcil nam synka a po 4mies wzielismy slub cywilny.

1. Trudno postawić się w czyjejś sytuacji jeżeli się jej nie zna, więc trudno nie uogólniać :) 2. Nikogo nie oceniłam w mojej wypowiedzi :) 3. "Niektorzy chcieliby żyć po chrześcijańsku ale z niektorych powodow nie mogą" - hmmm, przecież nikt Moni nie zmusza do "spania" z facetem (oprócz jej pożądania ;)- jeżeli o to Ci chodzi, więc gdyby chciała to mogłaby żyć po chrześcijańsku, jej wolny wybór, robi jak chce, bo ma do tego pełne prawo :)

nie dostaniesz rozgrzeszenia

ja nie byłam u spowiedzi, ksiądz z góry powiedział jak sytuacja wygląda. Dziecko bez problemu dostało chrzest, a my z racji tego, że żyjemy i współżyjemy ze sobą bez ślubu do komunii św przystąpić nie mogliśmy (ponieważ żadne z nas nie dostałoby rozgrzeszenia)

o kurczę to jakoś dziwnie, u nas ksiądz jest naprawdę w porządku. Wszystko nam wyjaśnił itd rozmawialiśmy długo i na luzie, nic nam nie narzucał...Może postaraj się w innym kościele chrzcić maleństwo. Ksiądz nie ma prawa odmówić sakramentu chrztu św

nam ksiądz powiedział, że do spowiedzi możemy pójść, bo czasem człowiek tego potrzebuje, jednak rozgrzeszenia nie dostaniemy