Problemy bruszkowe raczej moga swiadczyc o nietolarancji laktozy, ale nie wykluczlam bym skazy. A czy synek ma objawy skorne? Czy ma stwierdzona skaze czy tylko Ty lub lekarz ja podejrzewasz? Moze tylko zmiana mleczka by  sie przydala. Mj synek po bebiku robil zielone kupki i byly one w normie, ale nie byly wodniste.

A jesli masz watpliwosci zaprszam do nas http://40tygodni.pl/kluby/765,0,Dzieciaczki-z-alergia,profil.html

Faktycznie to może byc nietolerancja laktozy.... Mój małż  po mleku leciał od razu do kibla

No tak, ale Sati pisze, że oprócz zielonych są jeszcze wodniste....

Wczoraj zauważyłam, ze ma na nogach sucha skórę. Raczkuje i tym to wytłumaczyłam. Dzisiaj rano patrzę na jego rączki i tez trochę szorstka. Ty Katiuszka! Mama kupila mi bebilon, bo nie bylo gerbera. Zresztą w czwartek muszę przejść z małym do lekarza, bo już dawno podejrzewałam skazę, alergię, nietolerancję. Także zobaczymy się w klubie :D

U nas to samo.

Verrerie byłyście u lekarza?

Sativa no bylysmy pola do ukonczenia 18 miesiecy byla na Nutramigenie bo tylko wtedy bylo ok. Potem kazali mi zmeinic mleko na zwykle no i niestety problem wrocil. Wtedy gdy kupy ciagle byly luzne i grudkowate odstawialam mleko na tydzien i spowrotem podawalam w mneijszych ilosciach. Teraz Pola pije zwykle mm ale ze 150ml wody i pod kontrola, jak widze ze cos nie tak to znowu odstawiam. Masakra.

Może - mi Emil  jak wypije pepti to też zasrany po pachy i to taki smród ze dramat

Zabiję się.